Justyna Kowalczyk rozpoczęła rywalizację w turnieju Ruka Triple od trzynastego miejsca w sprincie rozgrywanym techniką klasyczną. W fińskim Kuusamo powtórzyło się podium z Sjuesjoen - wygrała Marit Bjoergen przed Charlotte Kallą i Vibeke Skofterud. Wśród mężczyzn triumfował Szwed Teodor Peterson.
 



Nasza najlepsza biegaczka zajęła szóste miejsce w porannych kwalifikacjach (wygrała je Norweżka Skofterud). W ćwierćfinale Polkę czekało bardzo trudne zadanie, bo w gronie rywalek znalazły się: Marit Bjoergen, Kikkan Randall, Aino-Kaisa Saarinen, Vesna Fabjan i Kerttu Niskanen.Bieg bez problemu wygrała Bjoergen, a za jej plecami trwała ostra walka pomiędzy Polką i Amerykanką. Kowalczyk była lepsza na podbiegu, jednak na finiszu nieznacznie lepsza okazała się Randall. Czas Polki nie pozwolił niestety na awans do półfinału, bo pierwszy ćwierćfinał był szybszy.
 
W finale najlepiej pobiegła Marit Bjoergen, a na podium znalazły się jeszcze Szwedka Charlotte Kalla i kolejna Norweżka Vibeke Skofterud.
 
Pozostałe nasze reprezentantki zajęły w kwalifikacjach dalsze miejsca i nie awansowały do finałów. Ewelina Marcisz była 70., Sylwia Jaśkowiec uplasowała się na 78. pozycji, a Paulina Maciuszek została sklasyfikowana na 83. pozycji.
 
W sprincie mężczyzn zwyciężył Szwed Teodor Peterson przed Rosjaninem Nikitą Kriukowem i Norwegiem Oeysteinem Pettersenem. Polacy nie przebrnęli kwalifikacji - Maciej Staręga był 68., Maciej Kreczmer - 70., a Mariusz Michałek zajął 89. pozycję.
 
Jutro bieg na 5 km kobiet i na 10 km mężczyzn - oba techniką dowolną.