Dziś rozegrał się bieg indywidualny seniorów w ramach na Mistrzostw Europy w skialpinizmie. Bardzo dobrze zaprezentowała się Anna Figura,
która wśród seniorek ukończyła trasę (o deniwelacji przeszło 1300m i długości ok.15 km) na 9 miejscu, jednocześnie zdobywając złoto w podkategorii espoir.
Druga z Polek, Klaudia Tasz zajęła 15 miejsce. Julia Wajda i Anna Tybor uplasowały się odpowiednio na 18 i 19 miejscu.
Znakomicie spisuje się na tegorocznych Mistrzostwach Europy polska zawodniczka Anna Figura. W dzisiejszym wyścigu indywidualnym rozegranym w rejonie Puy Saint Vincent w Pelvoux (FRA) 22 – letnia Polka okazała się najlepsza w kategorii espoire ( do 22 lat) uzyskując czas 1.34.38 s.
Reprezentantka naszego kraju wyprzedziła o 1,5 minuty Elise Compagnioni (ITA) oraz Mirelle Richard ( SUI) o 2 minuty. W poniedziałek Anna Figura błysnęła na trasie sprintu zdobywając tam srebrny medal w kategorii espoire oraz brązowy w seniorach.
Sam dzisiejszy wyścig odbył się przy sporym zachmurzeniu i wietrznej pogodzie w okolicach grani, stąd skrócono trasę i zmniejszono przewyższenie o ok. 550 metrów a organizatorzy musieli też zabezpieczyć przed wiatrem punkty przepinek. Wspólny start dla wszystkich kategorii nastąpił z miejsca zwanego Puy Aillaud gdy słupki termometrów wskazywały tylko – 2 stopnie Celsjusza zaś meta usytuowana była w Pelvoux.
Od początku silne tempo narzuciły faworytki biegu seniorskiego Laetitia Roux (FRA) i Mireia Miro (ESP). Warto przypomnieć, że Hiszpanka to wielki talent, podczas Pucharu Świata rozgrywanego w kwietniu ub. r. w Zakopanem walczyła na równi z mężczyznami, zaś liderka ekipy francuskiej Laetitia Roux wygrała ostatni bieg zaliczany do Pucharu Świata. Tym razem Francuzka szybko zostawiła za plecami młodą Hiszpankę i szybkim zjazdem do mety zaakcentowała pewną wygraną nad swoja największą rywalką. Różnica czasu na mecie między tymi zawodniczkami wyniosła ponad 3 minuty. Brąz zdobyła Severinne Pont Combe (SUI) dodając go do srebrnego medalu zdobytego w sprincie.
Nasze zawodniczki pobiegły na miarę swoich obecnych możliwości – w kategorii seniorek Anna Figura przybiegła z 9 czasem ( 15 min straty do zwyciężczyni) Klaudia Tasz zajęła 15 m ze stratą ponad 24 minut, Julia Wajda była 18 zaś debiutantka Anna Tybor przyszła na 19 miejscu.
Ale w kategorii espoire Ania dobyła ZŁOTY MEDAL , Julka była 6 zaś Ania – 7.
Tym samym Anna Figura zdobyła swój 3 krążek i ma ich komplet – złoto w biegu indywidualnym (espoire), srebro w sprincie ( espoire) oraz brąz w kategorii senior – też za sprint.
Wydaje się, że Anna Figura ma jeszcze spore rezerwy, szczególnie gdy ma już za sobą przewlekłe i uciążliwe kłopoty zdrowotne . Jak dotąd, Ania zaskoczyła wszystkich – po krótkim okresie przygotowawczym , po operacji, gdy jej wyjazd ważył się do ostatniej chwili – Polka pokazała, że nie powiedziała w tym sporcie ostatniego słowa. Raczej – wszystko przed nią.
Na zawodach był obecny delegat techniczny Komitetu Olimpijskiego, ponieważ narciarstwo wysokogórskie (nazywane "w branży" skialpinizmem)
pretenduje do grona dyscyplin olimpijskich.
Niestety, nie obeszło się bez zamieszania. Mężczyźni wystartowali 15 min. po kobietach, na tą samą trasę. Spowodowało to przepychanki na
podejściach bardzo utrudniające rywalizację i powodujące, że walka momentami nie miała charakteru fair-play. Ostatecznie trasa mężczyzn
była skrócona i od kobiecej różniła się tylko ostatnim podejściem - dłuższym o kilkadziesiąt metrów.
|