Kamil Cymerman (junior) wywalczył Złoto !!! w biegu sprinterskim i brąz w biegu pościgowym; 

Ania Orawiec: (juniorka młodsza) Srebro w biegu indywidualnym i Brąz w biegu pościgowym oraz 4-te miejsce w biegu sprinterskim;

 

 

Wojciech Kucek: (junior młodszy) sprint 6-te miejsce, pościg 7-me;

 

 

Monika Bandyk: (juniorka) biegi pościgowe 4-te miejsce; biegi sprinterskie 4-te miejsce;

 

 

Z tej okazji aby wyrazić podziw i dumę z ich dotychczasowych osiągnięć odbyło się w dniu 15.02.2013 spotkanie u Wójta Gminy Lipnica Wielka Bogusława Jazowskiego, który wręczył naszym biathlonistom listy gratulacyjne oraz statuetki i drobne upominki (Kamil Cymerman, Anna Orawiec, Monika Bandyk (pod nieobecność Moniki gratulacje odebrała mama), Wojciech Kucek i Mateusz Gąsienica-Kleryk). Na spotkanie zaproszony został również pierwszy trener Andrzej Buroń, który talenty zauważył i przekazał dalej, w dobre profesjonalne ręce do klubu BLKS Żywiec. Wójtowi z ramienia gminy towarzyszyli: Przewodniczący Rady Gminy Mariusz Wnenk, Zastępca Wójta Gminy Władysław Pilch, Sekretarz Gminy Danuta Paplaczyk oraz Dyrektor Gminnego Centrum Kultury Karolina Kowalczyk. Spotkanie przebiegło w miłej atmosferze, choć sportowcy czuli się niewątpliwie lekko onieśmieleni z powodu zamieszania wokół ich osób. A są to niezwykle skromni i mili ludzie, którzy dzięki sportowi mają ukształtowany charakter ale i posiadają niebywałą pokorę. 

 

 

 

Nasi sportowcy w planach na najbliższy czas mają odpoczynek. Czują już mocne zmęczenie sezonem. Tym bardziej że sezon był obfity w starty w zawodach. Ostatnimi czasy, należy również wymienić start na Mistrzostwach Świata Juniorów i Juniorów Młodszych w Obertilliach (AUT) (23.01-01.02.2013). Mimo braku wybitnych osiągnięć na tych zawodach było to dla nich bardzo ważne i cenne doświadczenie sportowe. (Ania i Kamil dwukrotnie brali udział już w Mistrzostwach Świata, a Monika raz).

 

Aby zbudować formę na sezon trzeba bardzo ciężkich treningów; okres letni jest tutaj kluczowy (marszobiegi, treningi w górach, nartorolki itp.)

 

 

Młodzi sportowcy zaczynali swoje przygody z nartami gdzieś koło 4 klasy SP. Wtedy brali udział w pierwszych zawodach i już wykazali się wielkim potencjałem. Potem już sami chciali biegać na nartach, a Pan Andrzej Buroń im to umożliwiał, zostawał po lekcjach; teraz też kiedy słyszy że są w Lipnicy umawia się także z nimi na narty.

 

 

Obecnie zajmuje się nimi organizacyjnie Pan Stanisław Kępka ze Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Żywcu a trenują pod okiem Pana Bartłomieja Golec.

 

 

Sponsorem generalnym są oczywiście rodzice:-) ; a wyjazdy i sprzęt finansowane są od klubu BLKS Żywiec Żywiec.

 

 

Plany na dalszą przyszłość? Kamil, Ania i Monika są powołani do Kadry, która przygotowuje się na Igrzyska Zimowe w Korei 2018 prowadzonej przez Tomasza Sikorę i Karela Soukala.

 

 

Trzeba również dodać, iż Ci młodzi ludzie mają na swym koncie już wiele osiągnięć. Kamil Cymerman ma już 11 medali Mistrzostw Polski (MP), z czego 3 złote. Ania Orawiec: w Gimnazjum 2 złote medale MP i srebro w Biathlonie letnim; w Liceum 2 złota oraz srebro w sztafecie i brąz na nartorolkach; Wojtek Kucek w gimnazjum na MP srebro i brąz w sztafecie; w liceum brąz w sztafecie; Monika Bandyk: 2 srebrne medale na MP na nartorolkach, Złoto na MP w biathlonie letnim; Srebrona "Nadziejach Olipmijskich w Czechach, 2 srebra na MP w sztafeci i brąz w sztafecie seniorów na MP; Mateusz Gąsienica Kleryk: Na MP w 2011 r. Srebro i Złoto w Sztafecie; a w gimnazjum brąz w biegu sztafetowym. Należy też wspomnieć w tym miejscu o sukcesach Kamila Magiery, który ze względu na poważną kontuzję zakończył trenowanie: Mistrzostwo Polski w Sztafecie.

 

 

Wykaz ich medali można również obejrzeć na stronie BLKS Żywiec 

 

 

 

Tak więc talentów u nas nie brakuje. Z jednej małej Lipnicy tyle biathlonistów na wysokim poziomie. Życzymy im wszyscy aby ich dotychczasowa twórcza i owocna praca z każdym rokiem przynosiła coraz większe sukcesy, szlifowała wielki talent, rozwijała się i spełniała ich i nasze marzenia o wielkich wynikach sportowych.

 

 

foto: K.K.