Złote medale Zimowej Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży w kategorii junior B ('97'96) wywalczyli Justyna Pradziad z LKS Poroniec Poronin i Dominik Bury z MKS Istebna.
Złoto Justyny Pradziad (trener Tomasz Sobański) można uznać za duże zaskoczenie , zawodniczka dotychczas tylko dwukrotnie stawała na podium zawodów Pucharu Polski, dzisiaj nie dała szans rywalkom wygrywając o ponad 40 sekund. Medal srebrny zdobyła Daria Krupa z SSR LZS Sokół Szczyrk ze stratą 43 sekund, medal brązowy dla Marianny Świętek z LKS Klimczok Bystra, której do srebra zabrakło 4 dziesiąte sekundy. Podium w tej kategorii to sensacja dnia.
Kolejne miejsca dla :
4. Oliwia Mutwil UMKS Marklowice - strata 47 sekund
5. Agata Warło UMKS Marklowice - strata 59,5 sekundy
6. Katarzyna Stokfisz MUKS Tomaszów Lubelski - strata 1:29,6 minuty
Trener złotej medalistki Tomasz Sobański podsumował dzisiajszy dzień krótko: bardzo ciężkie warunki na trasie zarówno dla biegnących zawodniczek jak i przygotowujących narty trenerów. czy jestem zaskoczony złotem Justyny, nie, nie jestem, przygotowywaliśmy się do głównego startu sezonu i udało się, dodam że nie zawsze sie udaje... Justyna biegła równym tempem, pozostałe zawodniczki nie biegły tak szybko jak chociażby tydzień temu w Mistrzostwach TZN.Mamy złoto i tylko to się liczy.
WYNIKI
Juniorzy B ('96'97) walczyli o medale ZOOM na dystansie 5 kilometrów klasykiem.
Zwyciężył zgodnie z oczekiwaniami najlepszy w tej chwili junior B czyli Dominik Bury (trenerzy Jarosław Hulawy i Tadeusz Krężelok) z MKS Istebna, w czasie 16:26,4 minuty. Medal srebrny zdobył Filip Kroemer (trener klubowy Aleksandra Pustołka) z UMKS Marklowice , który stracił 18 sekund, a medal brązowy Klaudiusz Kogut (trener Artur Bodzek) z MUKN Pod Stróżą Miszkowice.
Kolejne lokaty w tej grupie to:
4. Konrad Bil MUKS Podkarpacie Jedlicze - strata 46 sekund
5. Mateusz Kuruc UKS Hańczowa - strata 51 sekund
6. Wojciech Fojcik UMKS Marklowice - strata 1:04 minuty
Jarosław Hulawy szef trener MKS Istebna jest bardzo zadowolny z medalu, choć nie ukrywał, że nie brał pod uwagę innego rozstrzygnięcia. Podkreślił i docenił rolę Tadeusza Krężeloka, który poświęcił Buremu cały swój czas.
Z kolei Tadeusz Krężelok ma kłopot : wracamy właśnie z apteki, Dominik jest przeziębiony, dlatego już dzisiaj w czasie biegu widać było, że nie jest sobą,stąd taka mała przewaga nad rywalami. Zaskoczeniem jest srebro Filipa Kroemera, parę dni temu zawodnik przeżywał kryzys, ale podniósł się, gratulacje.Co do dalszych startów Dominika na Olimpiadzie to musimy się zastanowić jak to rozegrać, zobaczymy czy to tylko chwilowa niedyspozycja, czy też coś poważniejszego.
Wyniki udostęnione dzięki PIF Sport