Realizacja projektu, którego powstanie postulowane było od lat, jest wynikiem pomysłu stworzenia muzeum , poświęconego m.in. narciarstwu, turystyce górskiej, taternictwu w Zakopanem. Będzie to placówka wyjątkowa w skali całego kraju, z ambicjami, aby stać się jednym z najważniejszych muzeów tego typu w Europie. Na jego lokalizację wybrano zaniedbany dzisiaj budynek, w którym niegdyś mieściła się Szkoła Muzyczna, wybudowany w latach 1896-97, stojący pomiędzy ul. Grunwaldzką, Placem Niepodległości a Parkiem miejskim. Dzięki tej inwestycji uzyska on nowe życie. 

 

- Budynek ten nie został objęty projektem rewitalizacji Parku Miejskiego ponieważ był wtedy budynkiem mieszkalnym – wyjaśnia zastępca burmistrz Mariusz Koperski. - Dopiero po znalezieniu mieszkańcom nowego lokum, możemy się tym obiektem zająć  i doprowadzić go do takiego stanu, żeby być z niego dumnymi. Chcemy uratować ten budynek, który posiadał wiele walorów artystycznych, lecz w związku z licznymi przebudowami, zatracił je. To kolejna perełka zakopiańskiej architektury, którą trzeba uratować.

 

Inicjatywę tę wspiera Towarzystwo Opieki nad Zabytkami, które przygotowało już kompletną dokumentację konserwatorską i program konserwatorski. Gotowy jest też wstępny projekt, w który miasto zainwestowało już na etapie rewitalizacji Parku Miejskiego. - Chodzi nam o jego pełną rewitalizację, a nie tylko odnowę – zapewnia Agata Nowakowska-Wolak. - Teraz już tylko pod ten konkretny pomysł należy dokonać pewnych adaptacji i zaaranżować przestrzeń. A mamy do pokazania dużo więcej niż tylko rzeczy dotyczące sportów zimowych. 

 

Muzeum będzie pokazać historię sportów zimowych pod Tatrami, kładąc nacisk na narciarstwo zjazdowe, biegowe, skoki narciarskie. Uzupełniać będą je ekspozycje dotyczące łyżwiarstwa, saneczkarstwa i biatlonu. Wydzielone zostaną enklawy prezentujące historię turystyki tatrzańskiej, taternictwa, przewodnictwa , ratownictwa i emblematyki, związanej z tymi dziedzinami. - To muzeum musi żyć – podkreśla prezes zakopiańskiego TOnZ-u. - Ma być ono nie tylko placówką ekspozycyjną, ale także badawczą. Zostaną tam zdeponowane zdigitalizowane zdjęcia, filmy, odznaki dokumenty. W związku z powyższym przewidujemy tam stworzenie sali audiowizualnej. Powstanie też księgarnio-kawiarnia.

 

W planowanym Muzeum znajdzie się miejsce dla niezwykłej kolekcji, którą przez lata zbierał Mieczysław Król Łęgowski. – Wiele osób było w domu pana Mieczysława i zachwycało się jego zbiorami – mówił burmistrz Koperski. - Wiemy doskonale, że nie mogą one tam dłużej być, i że warte są tego, aby zobaczyły je szerokie rzesze turystów, przybywających do Zakopanego. W nowej placówce muzealnej, w wyremontowanym obiekcie kolekcja znajdzie godne miejsce. Zostanie ona również wzbogacona zbiorami Muzeum Tatrzańskiego.

 

- Chcę podkreślić, że planowany projekt i podpisanie listu intencyjnego nie są kwestią ostatnich dni – podsumowywał burmistrz Janusz Majcher. - Dzisiaj finalizujemy rozmowy, które prowadzimy już od dawna, a projekt chcemy pchnąć do przodu jak najszybciej.