Zakopiańskie konkursy Pucharu Świata w Zakopanem "na żywo" oglądnęło kilkadziesiąt tysięcy kibiców. Wśród nich był m.in. wójt gminy Poronin. Bronisław Stoch mieszka w Zębie - rodzinnej miejscowości zwycięzcy konkursu indywidualnego Kamila Stocha. Jak powiedział, zawsze kibicuje skoczkowi, a przy okazji PŚ w stolicy polskich Tatr te emocje znacznie narastają.
"Wszyscy mieszkańcy Zębu pozostaja w emocjonalnej solidarności z Kamilem, wszyscy życzymy mu sukcesu i wszyscy w ten sukces wierzymy. Determinacja, zdolność do pokonywania wyzwań sportowych i taki upór, który chociażby było widać podczas tej nieszczęsnej kontuzji - to wszystko nas przekonuje, że wciąż jest mistrzem świata, wciąż jest najlepszy. Poza tym jest bardzo aktywnym i skutecznym ambasadorem Zębu i gminy Poronin, w której to roli przy całej swojej skromności - jestem o tym przekonany - czuje się bardzo dobrze. Budzi tym nasze uznanie i wdzięczność, no i oczywiści wzmaga nasza dumę" - powiedział wójt.
Co wójt ceni w skoczku najbardziej? "Trudno tak od razu wybrać. Może to, że pozostał sobą i jest mistrzem władania swoją psychiką - sukces go nie przewraca emocjonalnie, a porażka nie gasi" - podkreślił Bronisław Stoch.