W środę wieczorem powróciła do domu kadra kolarzy LUBONIA Skomielna Biała HEAD TEAM ze zgrupowania w chorwackiej Puli na półwyspie Istria, na którym przebywali od 30 marca. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności w tym samym czasie tj. w sobotę 2 kwietnia odbyły się tam zawody MTB Kamenjak Rocky Trails zaliczane do kategorii C1 UCI. Korzystając z okazji w zawodach tych wzięli również udział reprezentanci LUBONIA i co najważniejsze pokazali się z bardzo dobrej strony.
W galerii fotoreportaż M. Karkuli z Chorwacji
Wyścig ze względu na swoją rangę posiadał bardzo mocną międzynarodową obsadę. Tym bardziej na uznanie zasługują osiągnięcia zawodników klubu ze Skomielnej Białej. Debiutująca w kategorii U17 Maja Latawiec na bardzo wymagającej trasie“wjechała” na trzeci stopień podium. Maciej Biedrończyk startujący w tej samej kategorii lecz w gronie chłopców pozazdrościł klubowej koleżance wyniku i sam wywalczył drugą lokatę. Jarosław Żur swój pierwszy start w kategorii Junior zaczął pechowo od defektu opony i w pierwszej strefie technicznej zameldował się na 26 miejscu. Po zmianie koła rozpoczął odrabianie strat i ostatecznie po zaciętym finiszu uplasował się na 10 pozycji. W tej samej kategorii wiekowej w gronie dziewcząt Magdalena Utnicka zajęła 4 miejsce. Startująca wraz z elitą kobiet Agnieszka Bal sklasyfikowana została na 16 pozycji co dało jej 6 miejsce w gronie zawodniczek U23. Tomasz Bal rywalizujący w gronie elity mężczyzn zakończył rywalizację na 16 miejscu wśród zawodników U23. Na podkreślenie zasługuje fakt, iż zawodnicy LUBONIA Skomielna Biała HEAD TEAM byli najwyżej sklasyfikowanymi zawodnikami z Polski i żaden innych polski klub nie może pochwalić się trzema zawodnikami na podium tych zwodów.
Oprócz udziału we wspomnianym wyścigu zawodnicy klubu ze Skomielnej Białej uczestniczyli w sesjach treningowych pod okiem trenerów Roberta Baścika i Marka Karkuli. Znaleźli również czas na zwiedzenie urokliwych zakątków półwyspu Istria. Solidnie przepracowany czas i doświadczenie zdobyte na międzynarodowych zawodach z pewnością zaowocują w dalszej części sezonu.
Szczególne podziękowania należą się prezesowi klubu p. Edwardowi Bal za zaplanowanie i zorganizowanie tego wyjazdu.