Aura nie sprzyjała ściganiu się. Sporym utrudnieniem był rzęsisty deszcz i niska temperatura powietrza. Rywalizacja na trasie była jednak bardzo zacięta. Szczególnie tyczyło się to mężczyzn. Ostatecznie wygrał faworyt, jeden z najlepszych w Polsce biegaczy górskich na krótkich dystansach Adam Jamiński. Tyszanin wygrał z czasem 1 godziny 31 minut i 10 sekund. Drugi był zakopiańczyk Kacper Kościelniak, który do zwycięzcy stracił 67 sekund, a trzeci nowotarżanin Piotr Biernawski, który na metę wbiegł ledwie 2 sekundy po Kościelniaku.

 

Wśród pań zwyciężyła Katarzyna Gacek, która na mecie zjawiła się po godzinie i 56 minutach i 3 sekundach. 2 godziny 7 minut i 14 sekund to czas drugiej w stawce Doroty Kowal z Pyzówki, a niespełna 4 minuty później finiszowała Katarzyna Węgrzyn z Nowego Targu.

 

 

 

- Jesteśmy bardzo zadowoleni zarówno z organizacji jak i poziomu sportowego. Rzecz jasna frekwencja mogłaby być wyższa, ale niestety nie pomogła nam pogoda. Ale jak na pierwszy raz nie ma co narzekać. Jestem przekonana, ze z każdą kolejną edycją zawodników będzie przybywać. Chciałabym podziękować ze swojej strony wszystkim tym którzy przyczynili się do organizacji biegu m.in. władzom gminy Nowy Targ, sędziom Małopolskiego Związku Narciarskiego a także firmie Sojka Event Catering – podsumowała Zofia Faron, sołtys wsi Obidowa, pomysłodawczyni i organizatorka imprezy.