Hokeiści TatrySki Podhala Nowy Targ po raz czwarty w tym sezonie wyszli zwycięsko ze starcia z drużyną Energii Toruń i tym samym zyskali sporą przewagę psychologiczną przed fazą play-off. Oba te zespoły spotkają się bowiem w ćwierćfinale.
o pierwszej tercji Podhale prowadziło 1:0, mimo że sporo czasu w tej odsłonie przyszło mu bronić się w liczebnym osłabieniu. Nowotarżanie niezwykle ofiarnie i tym samym skutecznie bronili jednak dostępu na swojej bramki, w której tradycyjnie mocnym punktem był Przemysław Odrobny. W 6 min prowadzenie „Szarotkom” dał poł indywidualnej akcji Mateusz Michalski.
Początek drugiej tercji miał bardzo podobny przebieg. W pierwszych 5 minutach gospodarze zmarnowali dwa okresy gry z przewagą jednego zawodnika, a w między czasie drugiego gola zdobyli nowotarżanie. Krążek przed toruńską bramką wywalczył Jonas Sammalmaa, a Krzysztof Zapała z bliska pokonał Petera Spasnego.
Potem to górale dwukrotnie przez 2 minuty mieli na lodzie o jednego zawodnika więcej, ale i oni w tym elemencie byli nieskuteczni. Także kara Roberta Mrugały w samej końcówce tej odsłony nie wpłynęła na zmianę wyniku w tej części spotkania.
Trzecia tercja to pełna kontrola wydarzeń na tafli przez nowotarżan, którzy w 53 min przypieczętowali swoje zwycięstwo golem numer trzy. Jego autorem był Bartłomiej Neupauer, po dobitce strzału Mateusza Michalskiego.
Energa Toruń – TatrySki Podhale Nowy Targ 0:3 (0:1, 0:1, 0:1),
Bramki: 0:1 Michalski (Zapała, Sammalmaa) 7, 0:2 Zapała (Sammalmaa) 23, 0:3 Neupauer (Michalski) 53, Sędziował Paweł Meszyński, Mariusz Smura. Kary: 4-18 min
Podhale: Odrobny – Wajda, Tolvanen, Różański, Koski, Worwa – Jaśkiewicz, Kolusz, Wielkiewicz, Neupauer, Wolski – Hovinen, Mrugała, Sammalmaa, Zapała, Michalski – Wsół, Dutka, D. Kapica, Moksunen, Siuty.