Pierwsze w tym sezonie unihokejowe derby Nowego Targu zakończyły się efektownym zwycięstwem Szarotki. Wynik 8:1 najlepiej oddaje przebieg tego spotkania.
Kto jest zorientowany w temacie nowotarskiego unihokeja, nie powinien się dziwić takiemu rozstrzygnięciu. Górale od początku sezonu borykają się z problemami kadrowymi. Co prawda w derbach Mistrz Polski miał już dużo szerszą „ławkę” niż w meczu otwarcia sezonu z Zielonką, ale ilość nie przeszła w jakość. Na domiar złego sprawy prywatne zatrzymały w domu trenera Bartosza Gotkiewicza.
Szarotka bezlitośnie wykorzystała wszystkie słabości rywala i nie pozostawiła złudzeń, kto na tę chwilę jest zespołem lepszym.
Już po 12 minutach Szarotka prowadziła 3:0. Na pierwszego – i jak się później okazało jedynego w tym meczu- gola Górali, szybko odpowiedziała – mimo liczebnego osłabienia - 4 bramką, a w dwóch kolejnych odsłonach dołożyła jeszcze po 2 trafienia.
- Derby to zawsze derby, a mistrz Polski to zawsze to mistrz Polski. Musieliśmy podjeść do meczu maksymalnie skoncentrowanym, bo były takie mecze, że też występowali w osłabionym składzie, a jednak nas ogrywali. Graliśmy jednak cierpliwie i konsekwentnie, choć wydaje mi się, że moglibyśmy być bardziej pazerni na bramki. Cieszymy się ze zdobytych punktów i gramy dalej – ocenił kapitan Szarotki, Lesław Ossowski.
Górale Nowy Targ – Gorący Potok Szarotka Nowy Targ 1:8 (1:4, 0:2, 0:2)
Bramki: 0:1 Chlebda 3, 0:2 Hamrol 7, 0:3 Sujkowski – Ossowski 12, 1:3 Pazdro – Korczak 15, 1:4 Chlebda – Widurski 20, 1:5 Ligas – Widurski 30, 1:6 Chlebda – Ślusarek 40, 1:7 Brzana 44, 1:8 Sujkowski – Ossowski 52
Górale: Jędrol - Kwak, Kostecki, Bisaga, Żuk, Jasiewicz, Vogel, Tomalak, Pazdro, Ciapała, Leja, Szal, Korczak, Smarduch, Baczewski.
Szarotka: Udziela (P. Fryźlewicz) - Ossowski, Lech, Ligas, Chlebda, Brzana, Sikora, Ryś, Ślusarek, Hamrol, Słowakiewicz, Żabówka, Jachymiak, Widurski, Sujkowski.
Unihokej
