Po trasach w rejonie Ochotnicy Dolnej (pierwszego dnia) i po Spiszu (drugiego dnia) – trzeci etap szosowego wyścigu kolarskiego Road Challenge rozgrywany był ze i startem metą w Nowym Targu. O godz. 10.00 na „kole” przy Hali Lodowej kibice dopisali, choć nadciągały deszczowe chmury.
Tutaj też znajdowało się miasteczko zawodów. Mimo mało optymistycznej prognozy, atmosfera na starcie była tak entuzjastyczna, że po zawodniczkach i zawodnikach nie było widać zmęczenia dwudniowym wysiłkiem na podhalańskich trasach, niekiedy z dużym przewyższeniem.
Usytuowanie mety w Borze Kombinackim spowodowało zamknięcie na trzy godziny ścieżki rowerowej „Szlaku Wokół Tatr” na odcinku od ul. Składowej do skrzyżowania drogi rowerowej z drogą powiatową Ludźmierz-Maruszyna. Kibice mogli tam dotrzeć od ul. Ludźmierskiej nowym odcinkiem ścieżki rowerowej przy firmie „Janas”.P3830806
Dla kolarzy, którzy wystartowali jako pierwsi, przewidziany były trzy dystanse, a dla pań – dwa. Dlatego zwycięzcy mogli dotrzeć na metę ok. godz. 13.00.
Przybyli na stadion kibice stali się żywym świadectwem, że rowerowy sport zyskuje w stolicy Podhala coraz więcej sympatyków. A liczba zawodników tegorocznej edycji była naprawdę imponująca. – Wracajcie cało i szczęśliwie! – żegnali ruszających w trasę komentatorzy.