Świąteczny prezent sprawili swoim kibicom hokeiści Podhala Nowy Targ, którzy przed własną publicznością pokonali drużynę GKS Tychy. Ostatni raz udało się to „Szarotkom” 25 października 2019 roku, czyli 4 lata i 28 dni temu!
Mecz poprzedziła mała uroczystość, jaką było uhonorowanie za 30-lecie pracy w roli sędziego hokejowego Przemysława Kępy.
W pierwszej tercji goście dwukrotnie obejmowali prowadzenie, ale nowotarżanie za każdym razem straty odrabiali. Tyszanie korzystali ze swojej najgroźniejszej broni jaką jest gra w przewadze. W takich okolicznościach do bramki Podhala najpierw trafił Bartłomiej Jeziorski, a potem Oskar Jaśkiewicz. Z kolei pierwszy gol dla Podhala był efektem precyzyjnego strzału Damiana Kapicy, a drugi przytomnego zachowania pod bramką GKS Patryka Wronki.
Tercja druga rozpoczęła się od niewykorzystanego przez nowotarżan blisko dwuminutowego okresu gry w podwójnej liczebnej przewadze. Za to kiedy w 25. minucie oba zespoły grały w pełnych formacjach Podhale na prowadzenie wyprowadził Jakub Worwa, z którego wydawałoby się niegroźnym strzałem, Fucik sobie nie poradził. Niespełna dwie minuty potem na 4:2 podwyższył po kapitalnej indywidualnej akcji Wronka. W kolejnych minutach tyszanie próbowali podkręcić tempo, ale ich zapędy ostudził Dmitrii Zalamay, który niemal równo z końcem kary Wiktora Turkina, idealnie przymierzył w samo „okienko” bramki GKS . To jednak do tyszan – a konkretnie do Radosława Galanta – należało ostatnie słowo w tej odsłonie.
Na trzeciego gola tyszan, nowotarżanie szybko odpowiedzieli w tercji trzeciej. W 44. minucie – kiedy karę odsiadywał August Nilsson – drugi raz w tym meczu z dystansu Fucika zaskoczył Zalamay.
PZU Podhale Nowy Targ – GKS Tychy 6:3 (2:2, 3:1, 1:0)
0:1 Jeziorski – Łyszczarczyk, Jaśkiewicz (05:28, 5/4)
1:1 Kapica – Neupauer, Wronka (07:18)
1:2 Jaśkiewicz – Łyszczarczyk – Komorski (18:14, 5/4)
2:2 Wronka – Neupauer, Kapica (19:42)
3:2 Worwa – Wielkiewicz (24:34)
4:2 Wronka (26:24)
5:2 Zalamay – Neupauer, Kapica (35:33)
5:3 Galant – Nilsson, Bryk (37:44)
6:3 Zalamay – Neupauer, Wronka (43:11, 5/4)
Podhale: Bizub – Pangiełow Jułdaszew, Tomasik, Kapica, Wronka, Neupauer – Kiss, Horzelski, Szczechura, Cichy, Paranica – Słowakiewicz, Zalmay, Wielkiewicz, Lorraine, Worwa – Jarczyk, Kubin, Bochnak, Saroka, Szczerba.
GKS: Fucik – Jaśkiewicz, Kaskinen, Jeziorski, Komorski, Łyszczarczyk – Jaromersky, Ciura, Mroczkowski, Ubowski, Tavi – Bryk, Nilsson, Gościński, Turkin, Korenczuk – Bizacki, Pociecha, Bukowski, Galant, Marzec.
Sędziowali: Michał Baca, Bonifác Máhr-Stumpf
Kary: 14 – 18 min