Rywalizacja odbyła się w bardzo złychwarunkach pogodowych - przy temperaturze wahającej się w okolicy 10 stopni i momentami wręcz w ulewnym deszczu. Pochodząca z Ochotnicy zawodniczka ruszyła na 154-km trasę wspomagana przez 6. koleżanek z ekipy. Od początku jechała bardzo dobrze kontrolując to, co dzieje się w czołówce, niestety pozostałe reprezentantki Polski dość szybko odpadały i Niewiadoma musiała już liczyć wyłacznie na siebie. Nasza kolarka kilkakrotnie doganiała czołówkę, jednak brak wsparcia i chyba jednak nie do końca "jej dzień" spowodowały, że dojechała na metę jako 17. Tu warto podkreślić, że wystartowało 196 zawodniczek z ponad 60 krajów.
W Zurychu tytuł obroniła Belgijka Lotte Kopecky, srebro wywalczyła Amerykanka Chloe Dygert, a brąz Włoszka Elisa Longo Borghini.
|
Rowery
