ZKP Zakopane - Orawa Jabłonka 4-3 (2-1)
To był emocjonujący mecz, obfitujący z jednej strony w sporą ilość goli, w zmienność sytuacji boiskowych i nastrojów u zawodników i kibiców. Z drugiej strony zaś oba zespoły popełniły dużą ilość błędów. Przy bramkach strzelonych przez ZKP z rzutów wolnych w 10 i 38 min fatalnie zachował się bramkarz Orawy. Z kolei goście strzelili bramki po kardynalnych błędach zakopiańskich obrońców. Dopiero bramka zdobyta przez Kaleciaka na 3-3 była efektem ładnego podania Kłosowskiego do swego partnera z ataku.
Dotychczas rezerwowy ZKP, Dawid Kaleciak, zagrał z liderem bardzo dobry mecz, bo nie tylko zdobył bramkę z trudnej pozycji, ale też świetnie podawał swoim partnerom, którzy jednak nie zawsze w porę odczytywali jego intencje. Przy stanie 3-3 sędzia podyktował rzut karny dla ZKP, który fatalnie przestrzelił Kłosowski. Zrehabilitował się jednak w pełni, posyłając piłkę do siatki w 80 minucie, gdy wyprzedził obrońców Orawy i w sytuacji sam na sam pokonał Pawlika. W Zakopanem doszło do niespodzianki, aczkolwiek gospodarze na wygraną w pełni zasłużyli.
ZKP Zakopane - Orawa Jabłonka 4-3 (2-1)1-0 Spyrła 10, 1-1 Lach 31, 2-1 Kłosowski 38, 2-2 samobójcza 48, 2-3 Lizak 48, 3-3 Kaleciak 69, 4-3 Kłosowski 80.
Sędziował Marek Danielczak z Nowego Targu.
Czerwone kartki Babeł - Miesiarczyk 74 (obaj za niesportowe zachowanie). Widzów 60.
ZKP: Kożuch - Zych, R. Piguła, Łukasik - Lampa (55 Murzyn, 85 Baran) - Leks, Kaleciak, Dudziak (60 Babeł), Spyrła (88 J. Galica) - Babiarz (70 Saguła), Kłosowski.
Orawa: Pawlik - Bryja, Matonóg, Miesiarczyk - Chowaniec - Bosak, Lach (46 Lizak), K. Kucek, H. Florek - K. Florek, D. Kucek.
(ZK)
Lubań Maniowy - Jutrzenka Zakopane 7-5 (4-3)1-0 Kobylarczyk 7, 2-0 Sikora 16, 2-1 Lasak 17, 3-1 Potoczak 29, 3-2 Gut 29, 3-3 Lasak 34, 4-3 Jaworski 36 karny, 4-4 Król 49, 5-4 Jaworski 53, 5-5 Zając 62, 6-5 Jaworski 76, 7-5 Potoczak 88.
Sędziował Marek Danielczak z Nowego Targu.
Żółte kartki Makowski, Potoczak - Gut. Widzów 150.
Lubań: Klamerus - Makowski, Wrocławiak, Potoczak - Jaworski - Kobylarczyk, Żyła, Hołyst - Sikora.
Jutrzenka: Łapka (20 Romanowski) - Król (60 Bzdyk), Wilk, Zając - Gościej - Kopiński, Gut, Lasak (83 Gąsienica), Hardek (71 Natanek) - Korn, Zięder.
Lubań przez całe spotkanie grał zaledwie w 9-osobowym składzie, ale popisywał się zabójczymi dla Jutrzenki kontratakami. Zwycięstwo gospodarze zawdzięczają przede wszystkim Kobylarczykowi i Jaworskiemu, którzy byli najlepsi na boisku, natomiast w drużynie gości wyróżnił się Lasak. Najładniejszy gol meczu padł już w 7 min, kiedy Kobylarczyk popisał się wspaniałym strzałem z ostrego kąta w samo okienko.
(TOM)
Sokolica Krościenko - Wiatr Ludźmierz 2-2 (0-1)0-1 Gacek 41, 0-2 Lis 63, 1-2 Jawor 66 karny, 2-2 Jawor 85 karny.
Sędziował Mateusz Gacek ze Skawy.
Żółte kartki Chrobak, Jawor - Bryniarski, Strama 2. Czerwona kartka Strama 82 za drugą żółtą. Widzów 40.
Sokolica: Kacwin - Stochmal, Chrobak, Bochnak (77 Morawczyński) - Krzysztof Dyda - Błażusiak, Jawor, Nowaczyk, Murzyn - Sydoriak, Zając.
Wiatr: Krzysztof Dyda - Strama, Bryniarski, Luberda (80 Kubowicz) - Zubek - Koczur, Gacek, Lis, Ulman - Maciaś, Walkosz.
Spotkanie było wyrównane i zacięte. Obie drużyny zaprezentowały w sobotę bardzo dobrą grę defensywną, o czym świadczy mnóstwo spalonych z obu stron. Mimo, że Wiatr prowadził już 2-0, remis dla Sokolicy uratował na 5 min przed końcem Jawor, zdobywając gola z jedenastki, podyktowanej przez arbitra za bezmyślną rękę we własnej szesnastce Stramy.
(TOM)
Przełęcz Łopuszna - Jarmuta Szczawnica 2-3 (1-1)0-1 Szczepaniak 13, 1-1 Hołyst 36, 2-1 Głowa 53, 2-2 Ślimak 79, 2-3 Szczepaniak 88.
Sędziował Kazimierz Antolak z Nowego Targu.
Żółte kartki Spanier, J. Chmielak. Czerwona kartka J. Chmielak 87 za faul taktyczny. Widzów 30.
Przełęcz: Radek - Głowa, Greczek, Hołyst - J. Chowaniec - Galarowicz, S. Chmielak, Spanier, Pasoń - J. Chmielak, K. Chowaniec.
Jarmuta: D. Wiercioch - Symela, Ciesielka, Pałka - Klos - Pietrzak, Niezgoda, Ślimak, Szczepaniak - Guszkiewicz (46 Bulanda), R. Wiercioch.
Przełęcz po 53 min gry prowadziła 2-1, ale przy takim rezultacie, zamiast zagrać bardziej defensywnie, chciała podwyższyć rezultat i poszła do ataku, a w obronie zostawiła osamotnionego Greczka, który nie mógł sobie poradzić w pojedynkę przeciwko całej linii pomocy i ataku Jarmuty. Najlepszym zawodnikiem na boisku okazał się wprowadzony po przerwie Bulanda, na którym odbywały się wszystkie faule, po których padały gole dla gości, a przy tym piłkarze gospodarzy oglądali po tych bezpardonowych atakach żółte, bądź czerwone kartki. Najładniejszymi bramkami popisał się za to Szczepaniak, który dwa razy celnie strzelał z rzutów wolnych.
(TOM)
LKS Szaflary - Biali Biały Dunajec 0-2 (0-1)0-1 Moczarny 38 karny, 0-2 Karpiel 65.
Sędziował Antoni Kostrzewa z Białki Tatrzańskiej.
Żółte kartki M. Walkosz - Biel, Karpiel. Widzów 50.
Szaflary: Gawron - Strama, Szulc, M. Walkosz - Szeliga - Kalata, Furczoń, Kurańda, Święs - P. Walkosz (60 Kamiński), Zagórski.
Biali: Sądelski - Cachro, Wąsik, Biel - Lichaj (72 Dziedzic) - Pępkowski, Karpiel, Łukaszczyk (55 Marduła), Moczarny - Bafia, Orawiec.
Obie drużyny zaprezentowały w tym spotkaniu bardzo słaby poziom. Przyczyniły się do tego chyba dwie rzeczy - po pierwsze aura, gdyż było niemiłosiernie zimno, a po drugie to, iż był to ostatni mecz w tym roku kalendarzowym. Dosłownie na palcach jednej ręki można było policzyć w tym pojedynku sytuacje pod obiema bramkami, które mogły doprowadzić do gola.
(TOM)
Szarotka Nowy Targ - Orkan Raba Wyżna 5-1 (4-0)1-0 Żądło 25, 2-0 Żądło 27, 3-0 Żądło 31, 4-0 Mrugała 38, 4-1 Mateusz Czyszczoń 46, 5-1 Żądło 61.
Sędziował Olgierd Pająk z Zakopanego.
Żółte kartki Luberda, Gołuchowski - Cempa, Cieślak, Lewandowski 2. Czerwona kartka Lewandowski 73 za drugą żółtą. Widzów 30.
Szarotka: Rabiasz - Gołuchowski, Twardosz (73 Jędrol), Węgrzyn (77 Czubernat) - Stawowiak - Mrugała, Luberda, Żądło, Wąchała - Łukasik, Staszel.
Orkan: Filipek - Bogdał (75 Rycerz), Lenart, Cempa - Bochnak - Komperda (46 Bielak), Cieślak (80 Radoła), Mateusz Czyszczoń, Teper - Michał Czyszczoń, Szewczyk (60 Lewandowski).
W spotkaniu na szczycie Orkan chyba nadmiernie zlekceważył Szarotkę, dopisując sobie już przed tym meczem kolejne trzy punkty. Zawodnicy gości chcieli pokazać, że są najlepsi w tej klasie rozgrywkowej, ale najprawdopodobniej po prostu się spalili i zaliczyli ogromną wpadkę. W dużej mierze przyczynił się do tego Żądło, który w przeciągu 6 min ustrzelił hat-tricka, a oprócz tego defensorzy przyjezdnych nie mogli w żaden sposób poradzić sobie z jego zwycięskimi zwodami.
(TOM)
Spotkanie sprzed tygodnia pomiędzy Wiatrem, a Lubaniem zostało zweryfikowane jako walkower 3-0 dla gospodarzy, gdyż goście nie mieli ważnych kart zdrowia.
(TOM)
Tabela:
1 | Orkan | 11 | 24 | 34-17 |
2 | Orawa | 11 | 24 | 25-12 |
3 | Szarotka | 11 | 22 | 41-18 |
4 | Wiatr | 11 | 19 | 26-22 |
5 | Biali | 11 | 19 | 28-28 |
6 | Lubań | 11 | 16 | 22-21 |
7 | Szaflary | 11 | 16 | 20-24 |
8 | Jutrzenka | 11 | 13 | 32-25 |
9 | Sokolica | 11 | 12 | 17-41 |
10 | ZKP | 11 | 10 | 21-28 |
11 | Przełęcz | 11 | 7 | 15-26 |
12 | Jarmuta | 11 | 5 | 13-32 |
TYekst Z. Karaś i T. Leśniak
fot Hanna Kardaś