5- 6 czerwca w rejonie Lipnicy Wielkiej na Orawie rozegrana została wiosenna edycja Orawskich Zmagań off roadowych.
W zawodach wzieło udział blisko 30 załóg.
Niefortunnie dla załogi z numerem startowym 76 (Jarosław Sikora, Grzegorz Cwiękała) skończyła się rywalizacja. Świetnie jadąc i pokonując przeszkody, zapędzili się i zdobyli komplet punktow za PKP, wszystko w jeden dzień, przeoczając, że harmonogram jest rozłożony na 2 dni. Dlatego też, jako jedni z kilku załóg, ktore też nie przestrzegały regulaminu otrzymali punkty karne.
Pecha miałła również załoga 80 (Wojciech Rysula, Patryk Wieteska), która w ferworze walki zerwała pierwszego dnia kartki Roadbooka i musiała w niedzielę powtarzać trasy jeszcze raz, plasując się wyjątkowo dobrze jak na sytuację (mieli na to 6h jazdy), bo byli w połowie stawki.
Z kolei holenderska załoga 89 (Jasper Tobian, Ano Jonker) skonczyła przygodę z rajdem w sobotę z samego rana kilkadziesiąt minut od startu. Na prostej drodze bez jakiegoś specjalnego ciśnienia, zaniemógł ich Land Rover (zerwany łancuch rozrządu). Czyżby Croatia Trophy 2010 dała mu się we znaki? Nadmienię, że panowie z niemałymi przygodami w Niemczech, zmęczeni ponad tysiąc kilometrową podróżą, dotarli na rajd nad ranem.
Rodzinna załoga nr 57 Plackowskich (wyjątkowo cierpliwy ojciec i rozkazujący za kierownicą syn) również nie miała szczęścia. W pierwszym dniu jazdy stracili napęd i niestety do niedzieli nie udało się im go znaleźć.
Pamiętamy również o dzielnej ekipie kilku samochodów z Czech, walczącej w pierwszym dniu i niestety zaginionej w akcji. Doszły mnie słuchy, ze jakieś wyjątkowo twarde sztuki z tej ekipy, przewijały się gdzieś po trasach w niedzielę nad ranem. Niestety informacja nie potwierdzona.
W porównaniu do roku poprzedniego, impreza skończyła się bez większych szkód w pojazdach, szczęśliwie wszyscy wrócili do domu zdrowi, oprócz jednego sędziego, któremu się wydawało że potrafi latać;)
Jako klub, dziękujemy załogom za przybycie i udział w rajdzie, władzom Gminy za przychylność, policji za troszczenie się o nasz bezpieczny powrót do domu polnymi drogami, właścicielom działek na których odbywała się impreza za wyrozumiałość i sobie, czyli członkom nawzajem za cierpliwość do siebie i poczucie jedności..
Po dwoch dniach rywalizacji wyłonieni zostali zwycięzcy wiosennej edycji Zmagan Orawskich 2010, tak jak to widzimy w tabeli.
1 miejsce - Michał Kwiatkowski/Mateusz Smołecki
2 miejsce - Kazimierz Ryś/Mirosław Filipek
3 miejsce - Maciej Romański/ Paweł Kaszowski
|