Watra przegrała pierwsze spotkanie u siebie w tym sezonie. Spotkały się drużyny dla których awans jest priorytetem i dlatego kibice z niecierpliwością czekali na pierwszy gwizdek tej wiosny.
kolejne spotkanie Watra zagra na wyjeździe już w sobotę a ich przeciwnikiem będzie MLKS Polan Żabno początek meczu 15.00
Kotelnica Watra Białka Tatrzańska - KS Tymbark 1-2(1-1)
bramki: Handzel 25' - Majeran 14', S.Boczoń 82' karny
Watra: Truty - Strama, Kowalczyk, Łojek - Janasik, P.Rabiański(82' Dziubasik), A.Rabiański, Handzel, Tepper(68' Król) - Remiasz - Zubek
Tymbark: Zawada - Olejarz,Wojtasiński,S.Boczoń,Kurczab - Majeran(85'Wikar),Wojtas,T.Sułkowski,Koza,Naściszewski(68' Kuc) - K.Boczoń(58'Czaja),Bokowy
Kartki: Watra -Zubek, Janasik, Truty, P.Rabiański, Strama, A.Rabiański
Tymbark - Kurczab, Sułkowski
Sedzia: Marciniak Robert - Kraków
Kibice zgromadzeni na stadionie w Białce nie mogli narzekać na poziom widowiska. Spotkały się dwie drużyny które chcą awansować do nowej IV ligi. Nikt nogi nie odstawiał. Walka toczyła się na całej szerokości boiska. Jednak nie można było odnotować żadnej brutalności z obu stron. Ot zacięty mecz, typowy na remis gdzie jedna sytuacja przesądziła o wyniku. Szkoda że im bliżej końca sędzia główny gubił się coraz bardziej.Gwizdał ani pod gospodarzy ani pod gości. Jeżeli Watra zagra resztę kolejek z takim zaangażowaniem to trzeba być optymistą. KS Tymbark bowiem nie jest ekipą która nie potrafi grać w piłkę.
Autor: Silas
|