Każda z ekip biorących udział w tegorocznym Tour de Pologne stara się mieć jak najsilniejszy skład.  Garmin Cervelo zbudował ekipę wokół Daniela Martina,  w Rabobanku pojadą między innymi Michael Matthews i Paul Martens, a liderem Lampre-ISD jest Przemysław Niemiec .
  Swój start potwierdził również Tom Boonen z Quick Step, który po rekonwalescencji powraca na szosę.
 


Piekielnie mocny Garmin-Cervelo
 
 
Daniel Martin będzie liderem ekipy Garmin-Cervelo na 68. Tour de Pologne UCI World Tour, który rusza już 31 lipca. Irlandczyk z pewnością będzie chciał powtórzyć ubiegłoroczny sukces w klasyfikacji generalnej.
Dla niektórych zeszłoroczny triumf Martina w Tour de Pologne był zaskoczeniem. Ci jednak, którzy śledzą karierę utalentowanego Irlandczyka wiedzieli, że stać go na wiele. Po zwycięstwie  w Ustroniu - na piątym etapie - Martin założył żółtą koszulkę lidera, której nie oddał już  do samej mety w Krakowie. W tym roku 24-latek również prezentuje wysoką formę i chce walczyć o zwycięstwo.
Pomóc mu w tym mają  świetni górale, których nie brakuje  w składzie Garmin-Cervelo. Francuz Le Mevel był jednym z najwaleczniejszych kolarzy na Giro d’Italia kończąc wyścig na 15. miejscu. Thomas Peterson może pochwalić się 4. miejscem w Presidential Tour of Turkey, natomiast nadzieją Amerykanów  na przyszłość jest Andrew Talansky. 22-latek  zajął wysokie 9. miejsce w Tour de Romandie, świetnie prezentował się także w wyścigu Dookoła Kalifornii. W ciężkim terenie dobrze jeździ także rok straszy od niego Holender Michel Kreder.
Na płaskich odcinkach brylować powinni: Belg Sep van Marcke, który był przed rokiem drugi w  Gandawa-Wevelgem,  a w tym roku zakończył na 20. pozycji Paryż-Roubaix oraz  Holender Martijn Maaskant, który w przeszłości kończył Paryż-Roubaix i wyścig Dookoła Flandrii tuż za podium.
W każdym terenie kluczową rolę może odegrać Australijczyk Heinrich Haussler. 27-latek potrafi wygrywać ciężkie wyścigi klasyczne, jak również skutecznie zafiniszować z peletonu. Na swoim koncie ma zwycięstwa etapowe w Tour de France, Vuelta a Espana, Paryż-Nice czy wyścigu Dookoła Szwajcarii. Zajmował również drugie pozycje w wyścigu Dookoła Flandrii i Milan-SanRemo. 
 
*****
 
Przemysław Niemiec na czele Lampre-ISD
 
Przemysław Niemiec będzie liderem Lampre-ISD na zbliżającą się 68. edycję Tour de Pologne. Nasz rodak będzie miał do pomocy m.in. Włocha Michele Scarponiego, drugiego kolarza tegorocznego Giro d’Italia.
Wszystkie siły Lampre-ISD  skupione  są wokół Przemka Niemca i walki o zwycięstwo w całym wyścigu. Włoski zespół nie zabiera do Polski żadnego sprintera, a wybrani kolarze to przede wszystkim zawodnicy świetnie jeżdżący w pagórkowatym i górskim terenie.
Przemek Niemiec po znakomitym Giro d’Italia, gdzie ciężko pracował na Scarponiego teraz będzie mógł liczyć na rewanż ze strony Włocha.  Ogromnym wsparciem dla Niemca będzie także obecność Diego Ulissiego. Ten zaledwie 22-letni kolarz to dwukrotny mistrz świata juniorów, który w tym roku wygrał etap na Giro d’Italia oraz cały wyścig Dookoła Słowenii.
W składzie Lampre-ISD znaleźć możemy mistrza Ukrainy w wyścigu ze startu wspólnego oraz  z jazdy indywidualnej na czas - Oleksandra Kwaczuka, a także zwycięzcę ubiegłorocznego Tour de Romandie  Słoweńca Simona Spilaka.
Na starcie Tour de Pologne znajdą się również doświadczeni, ponad 30-letni kolarze. Alessandro Spezialetti i Daniele Righi to świetni gregario. Na górskich etapach nieoceniona może okazać się pomoc Marco Marzano.
 
***********
 
Rabobank z mistrzem świata
 
Z mistrzem świata młodzieżowców pojawi się na starcie 68. Tour de Pologne UCI World Tour ekipa Rabobank. Holenderski zespół będzie bardzo groźny szczególnie na etapach, które kończyć się będą finiszem całego peletonu.
W sprinterskich pojedynkach Rabobank może liczyć na Australijczyków. 20-letni Michael Matthews to mistrz świata młodzieżowców, który fenomenalnie wszedł w swój pierwszy sezon w gronie zawodowców.  W debiucie wygrał etap na Tour Down Under, a następnie przyszedł triumf etapowy w Vuelta a la Region de Murcia  oraz zwycięstwo w klasyku Rund um Köln. Drugim z australijskich sprinterów jest Graeme Brown. Dwukrotny złoty medalista Igrzysk Olimpijskich (Ateny 2004) co roku notuje po kilka etapowych zwycięstw. W tym sezonie jeszcze nic nie wygrał, więc być może przełamie się w Polsce.
Najmocniejszym ogniwem na klasyfikację  generalną  powinien być Niemiec Paul Martens. Co prawda 27-latek nie odniósł w swojej  karierze wielu  spektakularnych zwycięstw, ale tegoroczne  10. miejsce w Amstel Gold Race oraz Walońskiej Strzale  pokazują, że w pagórkowatym terenie trzeba się z nim liczyć.
Rabobank przysyła na nasz narodowy Tour również bardzo dobrych zawodników w jeździe indywidualnej na czas. Świeżo upieczonym mistrzem Holandii w tej specjalności jest Stef Clement, który odebrał ten zaszczyt Josowi van Emdenowi. 31 lipca na starcie Tour de Pologne zobaczymy także: Ricka Flensa, Toma Slagtera i Dennisa van Windena.
 
*******
Boonen wystartuje w Tour de Pologne
 
Tom Boonen - trzykrotny zwycięzca Paryż-Roubaix, triumfator ponad 100 wyścigów w zawodowej karierze, stanie 31  lipca na  starcie 68. edycji Tour de Pologne UCI World Tour. Dla Belga z ekipy Quick  Step będzie to powrót do Polski po ponad 10 latach.
Boonen startował  w tegorocznym Tour de France, ale na skutek upadku wycofał się z rywalizacji na siódmym etapie. Belg doszedł jednak szybko do siebie i zdecydował, że pierwszym wyścigiem po rekonwalescencji będzie Tour de Pologne, z którym ma piękne wspomnienia.
- Jestem zadowolony, że mogę wrócić do treningu. Na szczęście mój upadek nie był poważny w skutkach. Wycofanie się z Tour de France spowodowało zmianę mojego kalendarza startowego. Wraz z zespołem zdecydowaliśmy, że powrócę do ścigania podczas Tour de Pologne. To był mój pierwszy wyścigi jako stażysta jadąc dla  zawodowego teamu  w 2000 roku. Mam dużo dobrych wspomnień z tego wyścigu. Wtedy po raz pierwszy przejechałem ponad 200 kilometrów. Nie wystartowałem do dwóch ostatnich etapów, ponieważ byłem zmęczony jak nigdy w życiu. Miałem zaledwie 19 lat.  Fajnie będzie tam wrócić - powiedział Tom Boonen.
Belg w swojej ponad  10-letniej karierze odniósł wiele zwycięstw. W 2005 roku został mistrzem świata, triumfował w 6 etapach Tour de France oraz 2 na Vuelta a Espana. Trzy razy wygrał Paryż-Roubaix oraz dwukrotnie Gandawę-Wevelgem i wyścig Dookoła Flandrii.