START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
  OALPS Jabłonka
  ZALPS
  NALPS
  Plażówka
  PLS Chicago
  Siatkówka Rózne
  GLPS
  Siatkówka II III i IV i liga
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Siatkówka II III i IV i liga
IV Liga siatkówki. Dobra gra TS Podhalański i "urwany" punkt na terenie lidera!
 dodano: 5 Lutego 2012    (źródło: www.ts.podhalanski.pl)


 Siatkarze TS Podhalański w Bobowej  rozegrali pierwszy mecz rundy finałowej IV Ligi siatkarskiej. Ich przeciwnikiem był lider tabeli - więc bardzo groźny przeciwnik.
Bo dobrym i bardzo wyrównanym pojedynku, siatkarze TSP przegrali z LKS Bobowa 3:2



LKS Bobowa - TS Podhalański 3:2 (27:25 ; 16:25 ; 25:19 ; 25:27 ; 15:10)
 
Wyjazd do Bobowej miał być jednym z najtrudniejszych spotkań w rundzie finałowej...Oczywiście nie było inaczej. Siatkarze gospodarzy w pełnym składzie, pokazali wszechstronność ustawień, kombinacji i duże doświadczenie mimo młodego wieku. Na szczególną pochwałę według mnie zasługuje gra rozgrywający (Kamil Kosiek)-środkowy(Bogumił Steinhoff), którzy przy bardzo dobrym przyjęciu, a takie mieli często "siali zamęt" w naszych szeregach, Bogumił Steinhoff był praktycznie nie do zatrzymania. Prym w naszym zespole natomiast wiedli atakujący Michał Gut, który nie raz pokazał jak się atakuje z pierwszej strefy tak, jakby był to atak z pierwszej linii, oraz przyjmujący Piotrek Budz, atakujący z prawie każdej piłki bardzo wysoko i mocno, filar drużyny :-)
 
   Przed opisem setów słów kilka o bardzo nieprzyjemnej dla nas sytuacji jaka miała miejsce w trakcie 4 partii...Nasz "mentor", kapitan i duch zepołu Karol Majewski, skacząc bardzo wysoko do bloku (głowa ponad taśmą) niefortunnie został bardzo mocno uderzony w twarz piłką. Na nieszczęście ta trafiła w lewe oko. Z podejrzeniem uszkodzeń siatkówki oraz krwotokiem wewnątrz gałki ocznej, został odwieziony do szpitala w Gorlicach...Stwierdzili tam wstrząśnienie siatkówki oka, ale ogólny stan jest dobry, jest poobijane, lecz po dzisiejszych konsultacjach z ordynatorem jest szansa, że wypuszczą go jutro domu :-) CZEKAMY!!!!!!!
 
   Wracając do meczu pierwszy set przebiegał bardzo wyrównanie. Udało się w pewnym momencie odskoczyć na 4 punkty przewagi (15:11), wtedy trener gospodarzy wpuścił na zagrywkę swojego syna, który sprawił problemy naszym przyjmującym na kolejne 6 piłek.... 17:15, wtedy zaś na zagrywce z naszej strony pojawił się Marcin Łowas i zrobiło się 18:17 dla nas. Końcówka punkt za punkt i doświadczeni zawodnicy z Bobowej przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyśc...27:25
 
   Drugi set to już dominacja naszych zawodników. Świetne zagrywki, indywidualne bloki, dobre przyjęcie, a w konsekwencji bardzo skuteczne ataki dały nam dosyć wysoką wygraną 25:16!!!! Uwierzyliśmy w siebie!!!!!! Ale......
 
   Trzeci set.....na odwrót...."Siadło" przyjęcie nic się nie "kleiło". Zachowawcza zagrywka dała się "rozszaleć" parze Kosiek-Steinhoff, którzy przy dobrym porzyjęciu byli nie do zatrzymania. Na tablicy widniał wynik 20:10 dla gospodarzy...Na przerwie jeszcze się motywowaliśmy...Musimy "wejść" w kolejny set krzyczeliśmy :-) Udało się doprowadzić do stanu 23:19. Ostatecznie przegrana 25:19
 
   Czwarty set tak dla nas pechowy z powodu kontuzji Karola przy stanie 8:5 dla Bobowej ułożył się jednak szczęśliwie, zmiennik Marcin już nie tylko na zagrywcwe ale w ataku prezentował się dobrze...Kilka błędów sędziowskich w końcówce podburzyło nasz zepół na korzyść i to my wygraliśmy 27:25!!!
 
   Piąty set niestety nie układał się dobrze....6:2 dla gospodarzy...8:4....Zmiana stron i coś drgnęło jest koncówka, już tylko 10:9 dla Bobowej, jednak wkradło się parę błędów po naszej stronie w przyjęciu, dograniu piłki, w wystawie i tie-break zakończył się wynikiem 15:10
 
   Ogólnie spotkanie na bardzo wysokim poziomie jak na 4 ligę :-) Dziękujemy gospodarzom za przyjęcie i dobrą grę :-) Widać, że mecze w fianłowej szóstce będą bardzo zacięte i wyrównane. Nasza drużyna będzie się starać by na końcu zmagań być na "pudle". Następny mecz już 11 lutego z Tarnowem u nas w Czarnym Dunajcu.
Serdecznie zapraszamy!!!!!!!!!!!!!!
 
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    1436



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024