Jednym z najważniejszych momentów jubileuszu pięciolecia KS Zakopane był mecz upamietniający zmarłych tragicznie piłkarzy KS Zakopane: Rafała Łukaszczyka, Marka Galicy, Krystiana Kiszeli oraz Tomka Guta. Wydarzenie to od wielu lat poprzedza inaugurację nowego sezonu piłkarskiego na Podhalu. W tym roku przeciwnikami podopiecznych Mariana Tajdusia byli I-szoligowi zawodnicy Kolejarza Stróże, którzy wysoko podnieśli poprzeczkę zakopiańczykom zdobywając sześć bramek nie tracąc ani jednej.
W galerii fotoreportaż z meczu!!!!
"Mecz Pamięci" organizujowany jest od czterech lat. Dotychczas KS Zakopane rywalizował z takimi zespołami jak - Dunajec Nowy Sącz, LKS Kobylanka, GKS Glinik Gorlice oraz LKS Lubań Maniowy.
Spotkanie jak i mecze jubileuszowe były zorganizowane dzieki wsparciu inicjatywy przez Województwo Małopolskie, lokalny samorząd oraz sponsorów wspierających naszą działalność. Honorowy patronat nad imprezą sprawował Marszałek Województwa Małopolskiego Marek Sowa .
KS Zakopane - Kolejarz Stróże 0-6 (0-3)
Bramki:
0-1 Janusz Wolański 20 min, 0-2 Łukasz Cichos 23 min, 0- 3 Janusz Wolanski 31 min, 0-4 Krzysztof Markowski 55 min, 0-5 Łukasz Bocian 57 min, 0-6 łUkasz Bocian 63 min.
KS Zakopane: Paszuda (46 Kożuch) - Frasunek (75 Sawina), Pękala (85 Słodyczka), Baboń (30 Mrożek 60 Gubała), Flasiński (70 Floryn) - K. Kurnyta (46 Drabik), Stępień (85 Bukowski), Leniewicz (80 Malacina), Król (70 Dudzik) - S. Kurnyta (46 Kłosowki), Wesołowski (75 Karkoszka).
Kolejarz Stróże: Lisak – Syguła, Markowski, Cichy, Walęciak (46 Nitkiewicz), Arłukowicz, Stefanik, Wolański, Gajtkowski, Pietrzak (46 Bocian), Cichos.
"Taki sparing na koniec zgrupowania w Zakopanem, kiedy wszyscy są już bardzo zmęczeni był nam potrzebny zwłaszcza że zdobyliśmy parę bramek. Podczas zgrupowania pracowaliśmy nad motoryką i na dobrym boisku mogliśmy popracować nad taktyką. Ta praca przyniosła owoce, co było widać po sparingach jakie tutaj zagraliśmy . Nie ze wszystkich byłem zadowolony i wyciągnąłem z nich wiele wniosków przed rozgrywkami ligowymi- to było bardzo potrzebne." powiedział po meczu trener Kolejarza Stróże Przemysław Cecherz
"Praktycznie trenujemy dopiero drugi tydzień i ten mecz otworzył nam oczy na to co mamy jeszcze do zrobienia.Odnieśliśmy wysoką porażkę po kilku naszych błędach, ale po dwóch tygodniach nie da się tego wyizolować w tak krótkim okresie . Mamy jeszcze tydzień wytężonej pracy przed sobą. Mecz z przeciwnikiem z I ligi,który jest na zupełnie innym poziomie przygotowań i z innym doborem zawodników był potrzebny bo dostarczył mi bardzo dużo materialu do pracy z piłkarzami KS Zakopane" podsumował mecz trener Marian Tajduś