Podopieczni Marka Żołądzia nie sprostali na wyjeździe Juvencie Starachowice. Pomimo wszelkich przesłanek na zdobycie pkt przegrali 2-1 i znajdują się na przedostatnim miejscu tabeli w strefie spadkowej. Kolejne spotkanie Lubań Maniowy zagra u siebie 19 sierpnia z Czarnymi Połaniec początek godz17.00


Juventa Starachowice - Wolski Lubań Maniowy2-1(1-0)
 Bramki 1-0 Krystian Płusa 46' (k), 1-1 Jacek Pietrzak 47' , 2-1 Bartosz Styczyński 90' - 
 
Lubań: Okręglak- Anioł, Czubiak, Gąsiorek, Górecki(46-Gubała)- Gołdyn(46-Bobak), Świerzbiński, Hałgas, Bachleda(82-Budz)- Pietrzak, Komorek(90-Krzystyniak)
 

Początek meczu zdecydowanie dla Lubania. Górale stwarzali znacznie więcej okazji do zdobycia bramki, dwie dobre  zmarnował Komorek a jedną Pietrzak. Wszystko zemściło się w doliczonym czasie gry, Gołdyn zagrał nieprzepisowo w polu karnym, sędzia wskazał na jedenasty metr a gospodarze pewnie wyegzekwowali stały fragment gry.
 
Drugą połowę Lubań zaczął od mocnego uderzenia, podanie z głębi pola do Pietrzaka a ten w swoim stylu wpada w pole karne i po długim rogu uderzył nie do obrony. Ta bramka dodała skrzydeł naszej drużynie, Lubań próbował iść za ciosem, jednak brakowało skuteczności i odrobiny szczęścia, bardzo dobrą okazję zmarnował Hałgas, sędzie nie uznał również dwóch bramek, według arbitra bocznego w obu przypadkach była pozycja spalona. No i w doliczonym czasie mieliśmy "Deja vu", rzut rożny dla gospodarzy i kolejna bramka . Szkoda wielka szkoda, nic więcej o takim meczu powiedzieć nie można.
 
Szkoda mi moich zawodników, był to na prawdę wyrównany mecz, straciliśmy głupią bramkę w doliczonym czasie gry po niepotrzebnym faulu Bogdana Gołdyna, ale nie załamaliśmy się. Wyszliśmy zmotywowani na druga odsłonę i zdobyliśmy szybko bramkę. Na prawdę mecz mógł się podobać, gra toczyła się bardzo szybko, mieliśmy kilka fajnych okazji, zdobyliśmy dwie bramki, ale obie zostały nie uznane, sędziowie dopatrzyli się spalonych. Ciężko cokolwiek powiedzieć po takim meczu, ostatnia akcja i tracimy bramkę, jesteśmy załamani ale musimy się podnieść- powiedział niezadowolony trener Lubania

 Kolejka 2 - 15 sierpnia 

Bocheński KS  - Szreniawa Nowy Wiśnicz  2-0
Sławomir Zubel 37', Konrad Czapeczka 50'
 
Łysica Bodzentyn  - Hutnik Nowa Huta (Kraków)  0-0
 
Limanovia Limanowa - Wisła Sandomierz  3-3
Arkadiusz Serafin 41', 64', Mariusz Mężyk 43' - Damian Nogaj 2', Marcin Pietrucha 59', Jarosław Pacholarz 74 '

 
Janina Libiąż  - Granat Skarżysko-Kamienna  0-2
Marcin Grunt 38', Daniel Rabenda 90'
 
Przebój Wolbrom  - Wierna Małogoszcz  1-1

 
Czarni Połaniec  - Beskid Andrychów  0-1
Przemysław Knapik 50'
 
Poprad Muszyna  - Dalin Myślenice  3-0
 
 

Kolejka 3 - 18-19 sierpnia 

Dalin Myślenice  - Bocheński KS  18 sierpnia, 17:00
Beskid Andrychów  - Poprad Muszyna  18 sierpnia, 16:00
Lubań Maniowy  - Czarni Połaniec  19 sierpnia, 17:00
Wierna Małogoszcz  - Juventa Starachowice  19 sierpnia, 17:00
Granat Skarżysko-Kamienna  - Przebój Wolbrom  19 sierpnia, 17:00
Wisła Sandomierz  - Janina Libiąż  19 sierpnia, 17:00
Hutnik Nowa Huta (Kraków)  - Limanovia Limanowa  18 sierpnia, 17:00
Szreniawa Nowy Wiśnicz  - Łysica Bodzentyn  19 sierpnia, 17