W Zakopanem przed rozpoczynającymi się Akademickimi Mistrzostwami Świata w łyżwiarstwie szybkim trenuje Martina Sablikowa.
Dwukrotna mistrzyni olimpijska ZIO w Vancuver na 5000 i 3000 oraz brązowa medalistka na 1500m , Dwukrotna mistrzyni świata w wieloboju łyżwiarskim przygladałą się w czasie treningu rywalizacji Pucharu Tatr.
Wiecej już jutro. 


 O wrazenia zapytaliśmy samą Sablikową.
 "Jestem po raz pierwszy w Zakopanem i bardzo mi się tu podoba.   W Zakopanem jest bardzo fajny tor i ciekawe centrum jest  super. Akademickie Mistrzostwa świata w porównaniu z Pucharem są łatwymi zawodami ale startowanie sprawia mi wielką przyjemność zwłaszcza że bardzo lubię otwarte tory. Rywalizacja na nich jest o wiele bardziej emocjonujaca  niż na hali . Tam panują takie same warunki a ja lubię jak pada śnieg lub jest mżawka . Wyniki są  wtedy o wiele bardziej ciekawe. Moimi ulubionymi dystansami są biegi na 1500  3000 i 5000 m . Czy zdobędę wszystkie medale - nie przypuszczam - jeszcze nie wiem kto będzie najgrożniejszym rywalem bo nie widziałam listy startowej. Myślę ze wszyscy uczestnicy wyjadą zadowoleni ze swoich osiągnięć tutaj w Zakopanem.. Dzisiaj przed południem trochę biegałam i skakałam  taki trening na zwiększenie siły , a po południu mieliśmy już trening na lodzie. W poniedziałek pewnie znowu pojeździmy tutaj na torze a we wtorek już zawody.
 Czy w tym sezonie pokuszę się o zdobycie wszystkich medali nie wiem- zobaczymy jak mi pójdzie na mistrzostwach Europy i świata . Naszym głównym celem jest przygotowanie do Igrzysk Olimpijskich a trener mówi że będzie dobrze. "