START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Sporty motocyklowe
Sonik: będę jechać, czując na plecach jego oddech
 dodano: 18 Stycznia 2013    (źródło: www.rafalsonik.pl)

Argentyna pożegnała tegoroczny Dakar w Andach. Zawodnikom zostało już niespełna 1400 km do mety w Santiago de Chile i w czwartkowe popołudnie, na mecie w Copiapo mogli już poczuć delikatną bryzę wiejącą znad Oceanu Spokojnego. Na zróżnicowanym, 12. etapie Rafał Sonik uplasował się na piątym miejscu wśród quadowców i utrzymał trzecie miejsce  klasyfikacji generalnej, choć za jego plecami trwa morderczy wyścig o zrzucenie go z podium.
 


Jak przyznał sam krakowianin, największą zmorą czwartkowego etapu był fakt, że z powodu 13. miejsce na trasie do Fiambali, musiał rozpoczynać kolejny dzień rywalizacji w gronie słabszych zawodników. - Wyprzedziłem ośmiu quadowców i chyba 20 motocyklistów. Jazda w tumanach pyłu kosztowała mnie jednak sporo sił. Na szczęście wynik jest dobry. Piąte miejsce pozwala wierzyć, że jutro będzie się jechać znacznie przyjemniej – powiedział Rafał Sonik, który w klasyfikacji generalnej niezmiennie zajmuje trzecie miejsce. Czwarty jest Lucas Bonetto, tracący do kapitana reprezentacji Polski 37 minut i 12 sekund.
 
- Trudno. Będę musiał do końca jechać, czując na plecach oddech, ścigającego mnie rywala. Może będzie to motywujące – przyznał Sonik, który liczył na powiększenie przewagi przed ostatnimi dwoma etapami. Niestety zadania nie ułatwia mu również quad, który na długich prostych nie potrafi jechać tak szybko jak pojazdy rywali. - Sebastian Husseini mówił mi, że jego Honda może jechać nawet 125 km/h. Moja prędkość w najlepszym wypadku sięga 110 km/h. Jak powiedział mi jeden z dakarowych wyjadaczy, nie mogąc utrzymać dobrego tempa na prostych, nie mam szans na wygranie etapu. Nawet idealną jazdą po wydmach nie nadrobię takiej straty czasu.
 
W takich sytuacjach kluczowy jest odpoczynek. Na to jednak SuperSonik również nie narzeka. - Znam Dakar na tyle dobrze, że umiem maksymalnie wykorzystać czas na wypoczynek i przespać te pięć, sześć godzin.Wkładam do uszu zatyczki i zasypiam – zdradził swoją prostą metodę quadowiec.
 
Niestety na mecie wciąż nie pojawił się Łukasz Łaskawiec, który z powodów technicznych ugrzązł pomiędzy szóstym i siódmym pomiarem czasu. Znów świetnie spisał się Adam Małysz, który na mecie stawił się z 15. czasem i w klasyfikacji generalnej jest o "oczko" wyżej. Piotr Beaupre dojechał na 37. miejscu i w klasyfikacji samochodów jest 38. Świetnie zaprezentował się też Jakub Przygoński – 6. w 12. etapie i 10. w "generalce". Jacek Czachor zameldował się na finiszu jako 30., a Marek Dąbrowski 85. motocyklista.
 
W piątek zawodnicy zmierzą się z przedostatnim odcinkiem tegorocznej rywalizacji z Copiapo do La Sereny. Trasa liczy sobie 735 km, w tym 441 km odcinka specjalnego. Najważniejsze to nie dać się ponieść eforii z powodu zbliżającej się mety, bo Dakar potrafi niemiło zaskakiwać nawet na ostatnich kilometrach.
 
Wyniki 12. etapu:
1. Sebastian Husseini (ARE) Honda 04:36:54
2. Marcos Patronelli (ARG) Yamaha +01.08 
3. Ignacio Nicolas Casale (CHL) Yamaha +03.21
...
5. Rafał Sonik (POL) Yamaha +18.29
 
Klasyfikacja generalna quadów:
1. Marcos Patronelli (ARG) Yamaha 43:01:35
2. Ignacio Nicolas Casale (CHL) Yamaha +01.52.35
3. Rafał Sonik (POL) Yamaha +03.04.20
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    892



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024