Siatkarze TS Podhalański rozgromili w godzinnym wyjazdowym meczu drużynę MKS Gryf Brzesko 3-0
MKS Gryf Brzesko - TS Podhalański 0-3 ( 17-25,16-25,22-25)
MKS Gryf Brzesko:
P.Biel, S. Gibes, J. Klebert, J. Bączek, N. Nieć, L. Król, B. Gibes, libero W. Gibes,
Trener W. Gibes.
TS Podhalański:
D. Bulanda, P. Budz, M. Szuba, M Gut, J. Kroma, W. Mrożek, M. Leja, J. Wojdyła, libero T, Kudasik
trener B. Palarz.
Tabela:
LP
|
Drużyna |
Mecze |
W |
P |
Punkty |
Sety |
Sety W/P |
MPkt |
MPkt Zd/St |
1 |
WAWEL Kraków |
10 |
9 |
1 |
25 |
29:12 |
2.417 |
943:828 |
1.139 |
2 |
TS PODHALAŃSKI Cz. Dunajec |
10 |
8 |
2 |
24 |
28:11 |
2.545 |
908:762 |
1.192 |
3 |
UKS ZALEW Świnna Poręba |
9 |
6 |
3 |
18 |
22:15 |
1.467 |
791:765 |
1.034 |
4 |
GSKS Laskowa |
10 |
6 |
4 |
16 |
19:18 |
1.056 |
810:804 |
1.007 |
5 |
SOKÓŁ Tuchów |
10 |
5 |
5 |
15 |
19:19 |
1.000 |
802:822 |
0.976 |
6 |
WOLA DĘBIŃSKA |
10 |
3 |
7 |
12 |
19:21 |
0.905 |
908:871 |
1.042 |
7 |
GRYF Brzesko |
9 |
2 |
7 |
6 |
7:22 |
0.318 |
554:685 |
0.809 |
8 |
ORZEŁ Ciężkowice |
10 |
0 |
10 |
1 |
5:30 |
0.167 |
674:853 |
0.790
|
"Panie prezesie melduje wykonanie zadania"
Dokładnie tymi słowami znanymi z polskiej sceny politycznej można opisać ostatni wyczyn naszych siatkarzy z Podhalańskiego.
Po udanym rewanżu w drugiej rundzie na "Zalewiakach" przyszła kolej na outsiderów IV ligi
małopolskiej. Podejmowaliśmy u siebie Orla z podtarnowskich Ciężkowic, a na wyjdzie w Brzesku rozegraliśmy spotkanie
z miejscowym Gryfem. Jak przystało na zespól marzący o awansie, górale rozprawili się z zespołami końca tabeli gładko.
Oba mecze w stosunku 3:0!
Mecze z teoretycznie słabszymi rywalami rozgrywają się głównie w głowie. Koncentracja i motywacja grają tu kluczowa
rolę - tłumaczył po obu spotkaniach trener Podhalańskiego Bogusław Palarz. I rzeczywiście można przyznać mu rację.
Choć klasa zawodników z Czarnego Dunajca była widoczna w obu meczach gołym okiem, to trzeba było ją jeszcze
przypieczętować skutecznością.
W pierwszym meczu gra wyglądała rożnie, falowała. Od poprawnej do kiepskiej. Niestety nasi chłopcy dostosowywali się
momentami do gości. Rozgrywający Bulanda podsumował tak: "Mecz z cyklu, najważniejsze zdobyć 3pkt. Poziom nie
powalał, masa błędów, ale na szczęście się udało". Warto odnotować, ze goście przyjechali niepełnym składem, więc i u
nas więcej mogli pograć rezerwowi jak Augustyniak, Stasik, czy Kapuściak.
Drugie starcie odbyło się w minioną sobotę (26.01) i tym razem zaznaczyć trzeba, że to nasz zespól miał małe problemy
kadrowe. Trener nie mógł skorzystać z usług takich zawodników jak Łowas, Majewski, Grzybacz, Dziedzic czy
Augustyniak. W obliczu takiej sytuacji na przyjęcie przestawiony został Kroma a skład uzupełnili doświadczony Wojdyła i
młody Szuba. Dobrą grą odznaczali się Kudasik na libero i Leja na środku.
Choć mamy świadomość, ze była to nasza 7 i 8 wygrana w sezonie a 5 z rzędu nie zawyżamy sztucznie wagi naszych
sukcesów. Do końca cztery kolejki i wszystkie z mocnymi przeciwnikami, wiec będzie nam trudno wygrać ligę, w co
jednak mocno wierzymy. Kolejny mecz po przerwie 9.01 w Czarnym Dunajcu z rewelacja sezonu - Wola Dębińską.
Zapraszamy!