W 30 kolejce swoje spotkania wygrali LKS Poroniec, który zmierzył się na wyjeździe z Barciczanką Barcice, oraz Watra Białka Tatrzańska, która wysoko pokonała u siebie Helenę Nowy Sącz. Natomiast KS Zakopane uległ w wyjazdowym meczu zaledwie jedną bramką z Tuchovią Tuchów będącą oczko niżej w tabeli.
Czwarto ligowców czeka jeszcze jedna kolejka 22 czerwca a będą to zaległe spotkania z 6-7 kwietnia odwołane z powodu złego stanu boisk.
Tuchovia Tuchów – KS Zakopane 1-0 (0-0)
KSZ: Pyskaty – Sawina, Drobny, Leniewicz, Wszołek – Bukowski -70' Dudziak), Frasunek, Drabik, Dzudzik – Król, Gromczak.
- To był taki mecz na 0:0. Sami co prawda nie mieliśmy specjalnie okazji na bramką, ale też i gospodarze mało co stwarzali sobie okazji. Jeden jedyny błąd 10 minut przed końcem, kosztował nas stratę bramki. Graliśmy bez sześciu naszych ważnych zawodników, co też miało nie małe znaczenie – stwierdził trener KSZ Jerzy Grabra.
Barciczanka Barcice – Poroniec Poronin 1-4 (1-2)
Bramki dla Porońca: Grela, Gogola, Drąg, Drobny
Poroniec: Gawron – Bartos, Babik, Prokop, Wszołek – Waksmundzki -80' Ustupski, Gogola 70' Czerwiec, Chrobak, Zasadni – Grela -75' Drobny, Drąg.
- Ani przez moment nasza przewaga nie podległa dyskusji. Równie dobrze przy lepiej nastawionych celownikach mogliśmy wygrać 8:1. Szkoda, że widowisko w samej końcówce zepsuł arbiter, który pokazał w mojej opinii całkowicie niesłusznie czerwoną kartkę Marcinowi Drobnemu. Co prawda Marcin zrobił wślizg, ale nie było w tym absolutnie żadnej złośliwości. Przeciwnik był o ułamek szybszy, w skutek czego został trafiony w nogi. Sytuacja normalna jakich w trakcie meczu jest wiele – stwierdził trener Porońca.
Kotelnica Watra Białka Tatrzańska – Helena Nowy Sącz 6-1 (0-1)
0-1 Filip 4', 1-1 Skawski 51' z karnego, 2-1 Kuchta 63', 3-1 Rabiański 76', 4-1 Teper 86', 5-1 Pluta 88', 6-1 Nowobilski 90'.
Sędziował Michał Gurgul z Krakowa.
Żółte kartki: Kuchta, S. Kurnyta – Bodziony. Czerwona: Bodziony (56 za drugą żółtą). Widzów: 200
Watra: Budz – G. Bochnak -46' Kowalczyk, Strama, Łojek, Zubek – Nowobilski, Skawski -80' Pluta, Janasik, Kuchta – Rabiański --7' Teper, Kurnyta -72' Remiasz.
Helena: Kumor – Lupa, Fritz, Słowik, Leśniak – Bodziony, Filip -62' Lizoń, Prusak, Maciaszek – Bielak, Gryzło.
- Nie ułożył się nam ten mecz. Graliśmy nerwowo i chaotycznie. Zdawaliśmy sobie sprawę, że ewentualna przegrana czy nawet remis przy wygranej Nowej Jastrząbki w Kamionce Wielkiej może zepchnąć nas do strefy spadkowej. W przerwie doszły do nas słuchy, że Jastrząbką prowadziła w Kamionce 3:1. Robiło się więc nieciekawie. Na szczęście w druga połowa już potoczyła się po naszej myśli. Rywale wyraźnie opadli z sił, a my wreszcie zaczęliśmy wykorzystywać swoje sytuacje, choć do tej 60 minuty cały czas było nerwowo – ocenił Rabiański.
Następna zaległa kolejka z 6-7 kwietnia
Barciczanka Barcice - Watra Białka Tatrzańska 22 czerwca, 18:00
Wolania Wola Rzędzińska - KS Tymbark 22 czerwca, 18:00
Grybovia Grybów - Tuchovia Tuchów 22 czerwca, 18:00
Helena Nowy Sącz - Skalnik Kamionka Wielka 22 czerwca, 18:00
Jadowniczanka Jadowniki - Sandecja II Nowy Sącz 22 czerwca, 18:00
KS Zakopane - Rylovia Rylowa 22 czerwca, 18:00
LKS Nowa Jastrząbka - Poroniec Poronin 22 czerwca, 18:00
Olimpia Wojnicz - Orkan Szczyrzyc 22 czerwca, 18:00