Zaczęło się od bramki przyjezdnych. Jeszcze przed przerwą wyrównał Mariusz Maciaś, a w samej końcówce wygraną gospodarzom zapewnił testowany Paweł Joniak (Biali Biały Dunajec). Oprócz Joniaka w szeregach Szaflar wystąpili po raz kolejny przymierzani do gry w nowym sezonie: Jan Borowicz (wznowił treningi, wcześniej SMS Łódź), Marcin Marduła (powrót po kontuzji) i Paweł Luberda (Wiatr Ludźmierz). Po raz pierwszy zagrał też  Józef Kiełbasa, były gracz m.in Orła Wojnarowa.

 

- Z tej grupy jesteśmy zdecydowani przede wszystkim na Joniaka. To ciekawy, młody, perspektywicznych chłopak, który myślę, że byłby wzmocnieniem. Liczę też na Mardułę, który powoli wraca do swojej dyspozycji sprzed kontuzji.  Chcielibyśmy też pozyskać Luberde, ale tutaj może być problem z transferem. Z tego co wiem jego macierzysty klub, robi mu problemy z przejściem do nas. Oczywiście podejmiemy rozmowy, ale na pewno nie będziemy wdawać się w jakieś przepychanki. Dla mnie na tym poziomie rozgrywek nie powinno być mowy o jakiś transferach pieniężnych. Stracić może jedynie na tym sam zawodnik, bowiem blokuje mu się możliwość rozwoju w drużynie z wyższej ligi. Będziemy się też przyglądać dalej Borowiczowi. Kiełbasa to już raczej nieaktualny temat. Byłby dla nas co najwyżej uzupełnieniem, a nie wzmocnieniem. Raczej już nie będziemy szukać zawodników, chyba, że kto sam się do nas zgłosi, to na pewno szanse dostanie. Myślę, że skład, którym dysponujemy, pozwoli nam na walkę w górną połówkę tabeli – ocenił szkoleniowiec Szaflar, Marek Majka.

 

Kolejne spotkanie sparingowe, gracze LKS Szaflary rozegrają w sobotę z czwarto ligowym KS Zakopane.

 

LKS Szaflary – Górnik Zabrze U 16 2:1 (1:1)

Bramka dla Szaflar: Maciaś, Joniak

Szaflary: Cisoń (46 Szczepaniec) – Hajnos, Jarząbek, Kułach, Rusnak – P. Kamińsk, F. Kamiński, Kuranda, Marek – Maciaś, Joniak oraz Czajkowski, Luberda, Czernik, Marduła, Hreśka, Borowicz, Kiełbasa.