Drugie zwycięstwo, w drugim meczu rozgrywek małopolskiej III ligi odniosły piłkarski Rysów Bukowina Tatrzańska. Tym razem na boisku w Ludźmierzu, bukowianki pokonały 2:1 Respekt Myślenice
Kapitalny był początek meczu w wykonaniu podopiecznych Pawła Podczerwińskiego. Już po 10 minutach prowadziły one bowiem 2:0. Oba gole były autorstwa bardzo skutecznej na starcie sezonu, Magdaleny Chowaniec. Najpierw w 2 minucie gry, popisała się ona skuteczną dobitką strzału Oli Misiury, a potem w 10 min gry po rzucie rożnym skorzystała z „kiksu" jednej z rywalek, przyjęła piłkę na 10 metrze i uderzyła tuż przy słupku. W 23 min to przyjezdne cieszyły się z gola. Po stracie piłki przez Iwonę Jurek, kontratak Respektu wykończyła Anna Jania. W kolejnych minutach meczu, mimo okazji obu stron, gole już nie padły.
- Duma mnie rozpiera po tym spotkaniu. Wprawiły mnie w nią moje zawodniczki. Tak walczące chciałbym widzieć w każdym spotkaniu. Pokazały góralski charakter i to on doprowadził nas do zwycięstwa. Zresztą także i rywalkom należą się brawa. To był mecz na bardzo dobrym poziomie. Walka przez pełne 80 minut. Nikt nie odpuszczał ani na moment. Dziewczyny świetnie realizowały założenia taktyczne, mimo że graliśmy dosyć eksperymentalnym ustawieniem. Dziękuję po raz kolejny mojej drużynie za wolę walki jaką pokazały w tym spotkaniu od pierwszej do ostatniej minuty – podkreślił szkoleniowiec Rysów.
Spotkanie było również zaliczane do rozgrywek Pucharu Polski. W kolejnej rundzie Rysy zmierzą się z pierwszoligową Starówką Nowy Sącz.
KS Rysy Bukowina Tatrzańska – Respekt Myślenice 2:1 (2:1)
1:0 Chowaniec 2, 2:0 Chowaniec 10, 2:1 Jania 23.
Rysy: Miśkowiec – A. Ślęczek, W. Ślęczek, Nowobilska, Batkiewicz – Martinczak, Pańszczyk (55 Kukuczka), Chowaniec (75 Szewczyk), Misiura – Butas (32 Jaworska, 70 Szymańczyk), Jurek (26 Jaróg).