Piłkarze LKS Poroniec pokonali 3-1 Beskid Andrychów, który do tej pory w jesiennej rundzie nie odniósł porażki. Następny mecz Poroniec zagra na wyjeździe w najbliższą środę z Wierną Małogoszcz
LKS Poroniec - KS Beskid Andrychów 3-1 (1-0)
Bramki 1-0 M. Drobny 3', 1-1 55' ?, 2-1 M. Chrobak 58', 3-1 P. Mroczka 89'\
LKS Poroniec : Hładowczak- Czernecki, Bartos, Prokop, Wszołek, Zasadni-Waksmundzki, Chrobak, Mroczka, Piwowarczyk- Nnowobilski, Drobny- Wesołowski, Gadzina- Drąg.
KS Beskid Andrychów - Kurzyniec- Kaczmarczyk, Nahle, Kapera,Jurczak, Słupski, Ł.Rupa, Chowaniak, D. Rupa, Moskała, Kierczak- Adamus
"Trzy pkt bardzo nerwowe bo w pewnym momencie przeciwnik prowadził grę, zwłaszcza pod koniec pierwszej połowy. Straciliśmy kontrolę nad wydarzeniami na boisku no i konsekwencją tego była strata bramki w drugiej połowie na 1-1. Ale udało nam się błyskawicznie odrobić straty bo przeciwnik się zaczął rozpędzać. Utrata kontroli nad przebiegiem gry była chyba skutkiem żółtych kartek i zawodnicy zaczęli trochę ostrożniej grać bo nie mogliśmy sobie pozwolić na utratę zawodnika. To był trudny mecz - Beskid Andrychów będzie się liczył w rozgrywkach. Teraz kolejny mecz wyjazdowy tym razem z Wierną Małogoszcz i najwyższa pora przywieźć pkt z wyjazdu." podsumował spotkanie Tomasz Rogala.