Skoczkowie rozpoczęli dzisiaj treningi na dużej skoczni. Odbyły się dwie serie treningowe, jednak podczas drugiego swojego skoku Kamil Stoch miał upadek. Ze wstępnym badań na szczęście wynika, że świeżo upieczonemu Mistrzowi Olimpijskiemu nic się nie stało, jednak na wyniki szczegółowych badań musimy poczekać do jutra.
Po krótkiej przerwie skoczkowie wrócili do treningów na skoczni. Jednak nie wszyscy mile będą wspominać dzisiejszy wieczór. We wtorek podczas biegów sprinterskich doszło do kilkunastu upadków, a dzisiaj podczas drugiego treningu Kamil Stoch i Michaił Maksimoczkin mieli groźnie wyglądające upadki. W Soczi panują dodatnie temperatury, przez które zarówno trasa biegowa, jak i zeskok nie są wystarczająco twarde. Ze wstępnych badań wynika, że naszemu skoczkowi nic poważnego się nie stało. Sam Mistrz Olimpijski dokładnie nie pamięta jak doszło do wypadku, ale prawdopodobnie Stoch popełnił błąd przy lądowaniu, a konsekwencją tego był upadek. Mistrz Olimpijski z normalnej skoczni dodał, że zeskok był bardzo miękki i możliwe, że również to było jedną z przyczyn wypadku.
I trening
W pierwszym treningu zobaczyliśmy skoki pięciu Biało-Czerwonych. Zdecydowanie najlepiej z naszych zawodników spisał się Kamil Stoch, który po skoku na odległość 127,5 metra zajął czwartą pozycję. Po raz kolejny dobrze spisali się Jan Ziobro i Maciej Kot. Obaj skoczyli po 121,5 metra i zajęli odpowiednio 13. i 15. miejsce. Kolejny z debiutantów olimpijskich – Dawid Kubacki uzyskał 113,5 metra i uplasował się w czołowej „30” na 27. pozycji. Znacznie słabiej od kolegów z drużyny spisał się Piotr Żyła. Polak skoczył tylko 107,5 metra i ta odległość pozwoliła mu zająć dopiero 49. miejsce. W pierwszej serii treningowej triumfował reprezentant Niemiec Severin Freund, który oddał zdecydowanie najdłuższy skok (132,5 m), na drugim miejscu uplasował się Austriak – Michael Hayboeck, natomiast tuż za nim znalazł się inny z Niemców – Andreas Wellinger.
II trening
W drugiej serii, mimo upadku, Kamil Stoch oddał najdłuższy skok z Polaków i zajął ósme miejsce (podczas treningów nie są przyznawane noty za styl). Nieco krótszy skok niż w pierwszej serii oddał Maciej Kot. 23-latek uzyskał 114,5 metra i uplasował się 16. pozycji. W drugim treningu znacznie lepiej zaprezentował się Dawid Kubacki. Polak skoczył 119,5 metra i ta odległość pozwoliła mu zająć 21. miejsce. Natomiast Piotr Żyła skoczył 110 metrów, a Jan Ziobro 110,5 metra i zajęli odpowiednio 48. i 50. miejsce. W drugiej serii treningowej najlepszy okazał się wicemistrz olimpijski – Peter Prevc. Słoweniec skoczył 131,5 metra, jednak o pół metra dłuższy skok od niego oddał reprezentant Szwajcarii – Gregor Deschwanden, który zajął trzecie miejsce. Natomiast na drugiej pozycji po skoku na odległość 125 metrów uplasował się Niemiec – Marinus Kraus.
W czwartek kolejne treningi na dużym obiekcie w Krasnaja Polanie. Początek pierwszego treningu o godzinie 18:15.