Wysoką wyjazdową porażkę w trzeciej kolejce spotkań rundy wiosennej rozgrywek III ligi ponieśli piłkarze Porońca Poronin. W Skarżysku Kamienna poronianie ulegli gospodarzom aż 0:4, oddając w trakcie 90 minut gry dwa celne strzały na bramkę przeciwnika.
- Byliśmy bez dwóch zdań zespołem gorszym. Nie wiem co się stało z nami w tym meczu. Oddaliśmy go kompletnie bez walki. Nie było w naszej grze agresji, woli walki i ambicji. Zupełnie nie sprawdziły się korekty w składzie jakie dokonałem w porównaniu z zeszłotygodniowym meczem z Hutnikiem. Jestem zawiedziony. Ciężko tak na gorąco doszukać się przyczyn tego, że kompletnie nie jesteśmy tą drużyną, którą byliśmy jeszcze w okresie przygotowawczym. Pewne przemyślenia mam, ale zostawię je na razie dla siebie. Mamy pewien wewnętrzy problem. Musimy go jak najszybciej rozwiązać, bo czas ucieka – mówił po spotkaniu, mocno zmartwiony szkoleniowiec Porońca, Szymon Burliga.
Losy meczu rozstrzygnęły się już w jego pierwszej połowie. Wynik meczu otworzył w 25 min strzałem z bliska Mateusz Fryc. W 31 min Fryc wystąpił z kolei w roli asystenta, dogrywając na 10 metr do Marcina Kołodziejczyka, który mocnym uderzeniem z „pierwszego" nie dał szans Kubie Hładowczakowi. Tuż przed przerwą na 3:0 gola dla gospodarzy zdobył ponownie Kołodziejczyk, tym razem trafiając bezpośrednio z rzutu wolnego.
Druga połowa mogła zacząć się od bramki dla Porońca, ale strzał Rafała Waksmundzkiego obronił Damian Majcherczyk. To była tak naprawdę jedyna, groźna akcja jaką w trakcie 90 minut stworzyli sobie goście. W 53 min fatalny w skutkach błąd popełnił Hładowczak, który podał piłkę wprost pod nogi Fryca i zrobiło się 4:0. Więcej bramek i akcji godnych odnotowania już w tym spotkaniu nie było.
Granat Skarżysko Kamienna – Poroniec Poronin 4:0 (3:0)
1:0 Fryc 25, 2:0 Kołodziejczyk 31, 3:0 Kołodziejczyk 45, 4:0 Fryc 53. Sędziował Kamil Adamski z Ostrowca Świętokrzyskiego. Żółte kartki: Chrzanowski – Piszczek, Stopka. Widzów: 150
Granat: Majcherczyk – Chrzanowski, Gębura, Styczyński, Łatkowski – Mianowany, Michalski (84 Różyński), Markowicz, Kołodziejczyk (79 Jagodziński) – Gajos (74 Malinowski), Fryc (64 Dziubek).
Poroniec: Hładowczak – Nowobilski, Bartos, Piszczek, Stopka (73 Grela) – Prokop, Chrobak (67 Stasik), Zasadni, Waksmundzki, Folwarski (54 Kępa) – Gadzina.
6 kwietnia w 21 kolejce Poroniec będzie podejmować u siebie KS Bocheński. Początek meczu godz 16.00