Przed startem wyścigu martwiliśmy się o pogodę. Niepotrzebnie. Po prawie całym tygodniu w towarzystwie deszczu i chmur, uczestników wyścigu powitało słońce. Przed startem z zawodnikami przywitał się Czesław Lang. - Ponad półtora tysiąca uczestników to nasz nowy rekord - cieszył się organizator cyklu wyścigów.

W kategorii mini jako pierwszy przyjechał na metę Grzegorz Kubaczka (ag.architekci.pl), a najszybszą zawodniczką była Zofia Rzeszutek z MLKS Baszty Bytów. 

Kategorię medio zwyciężył Grzegorz Czytyrko (Cycling Team Olsztyn).  - Starałem się trzymać kontakt z czołówką. Raz zgubiłem się na trasie, ale udało mi się wrócić i wygrać - mówi. Wśrod kobiet triumfowała Aleksandra Zabrocka (MLKS Baszta Bytów). 

Na najdłuższym dystansie liczącym 88 kilometrów Grand Fondo Mariusz Kowal (JBG-2 Professional MTB Team) wyprzedził o zaledwie sześć sekund Dariusza Batka (Sante BSA Whistle Team). Trzeci na metę przyjechał Bartosz Banach (Hotel Cztery Brzozy Gdańsk). Wśrod pań nie było niespodzianek. Wygrała Anna Szafraniec z Kross Racing Team.  - Bardzo fajna trasa. Trochę asfaltu, trochę szutrów, podjazdów i zjazdów. Było wszystko! - tłumaczyła zwyciężczyni.

W klasyfikacji generalnej zwyciężyła drużyna Eurobike Kaczmarek Electric Team, która okazała się szybsza od załogi drużyny Hotel Cztery Brzozy Gdańsk i Reanult Eco 2 Team.

Na medal spisali się również krakowianie, którzy przejechali ponad 500 km na rowerach stacjonarnych. Każdy kilometr jest warty 3 zł, które firma Skandia i Lang Team wpłacą do dobroczynnej puli dla dzieci z domów dziecka.