START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Piłka różne
Huragan w finale Pucharu Podhala. Zabójcze kontrataki!
 dodano: 26 Czerwca 2014    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 Huragan Waksmund będzie rywalem Orkana Raba Wyżna w niedzielnym finałowym spotkaniu Pucharu Podhala. W półfinale rozegranym we środę, zespół z Waksmundu wyeliminował faworyzowany zespół Lubania Maniowy, ogrywając go 2:0.
 


 
 
 
W pierwszej połowie inicjatywa należała do graczy z Maniów. W tej części gry tylko oni stworzyli sobie dogodne do zdobycia bramek sytuacje, ale po strzale głową Sylwestra Kurnyty, instynktownie interweniował Marcin Rejczak, a uderzenie Krzysztofa Ostachowskiego było bardzo niecelne.
 
Po przerwie coraz śmielej zaczęli sobie poczynać gospodarze. Jednym z kluczowych momentów tego meczu była 68 minuta. Po szybkim kontrataku Huraganu, Szymon Drożdż wygrał pojedynek biegowy z ostatnim obrońcą Lubania, Bartłomiejem Darowskim i po chwili został przez niego sfaulowany. Arbiter słusznie ukarał zawodnika z Maniów czerwoną kartką. Grając z przewagą jednego zawodnika Huragan zaczął dyktować warunki na boisku i w 80 min objął prowadzenie. Błąd przy wyprowadzaniu piłki z własnej połowy popełnił gracz Lubania Michał Noworolnik, piłka momentalnie trafiła do szybkiego Szymona Drożdża, ten pociągnął z nią kilkanaście metrów i będąc w polu karnym dograł do zamykającego akcję na drugiej stronie boiska Tomasza Cyrwusa, który zachował „zimną" krew i posłał piłkę do bramki. Lubań próbował odrobić straty, ale w 88 min znów nadział się na zabójczy kontratak rywali. Co prawda strzał Łukasza Młynarczyka trafił w słupek, ale dobitka Kamila Waksmundzkiego była już bezbłędna. Goście mecz kończyli w dziewiątkę, bowiem już w doliczonym czasie gry Maciej Górecki za niesportowe zachowanie zobaczył drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.
 
 
 
- Kolejny raz przegrywamy na własne życzenie. Niestety nie wrażeniami artystycznymi wygrywa się mecze. Wcale nie uważam, że decydująca była czerwona kartka. Nawet grając w osłabieniu mieliśmy inicjatywę. Niestety któryś już raz popełniamy prosty błąd przy wyprowadzaniu akcji, który przynosi opłakane skutki. Ręce opadają, jak potrafimy być nieodpowiedzialni. Gratuluje gospodarzom przede wszystkim konsekwencji i skuteczności – ocenił trener Lubania, Łukasz Biernacki.
 
- To był taki mecz, w którym ten kto strzeli pierwszą bramkę zostanie zwycięzcą. Rozegraliśmy ten mecz bardzo dobrze pod względem taktycznym. Mieliśmy czekać na swoje okazję i gdy się one nadarzą to je wykorzystać. Wydaje mi się też, że lepiej fizycznie wytrzymaliśmy trudy tego spotkania. Wynik meczu finałowego jest sprawą otwartą. Co prawda z racji tego, że gramy ligę wyżej, to można nas uważać za faworyta, ale zespół z Raby Wyżnej chociażby zwycięstwem nad Porońcem Poronin, dowiódł, że jest bardzo mocnym rywalem – podkreślił szkoleniowiec Huraganu, Bartłomiej Walczak.
 
Spotkanie finałowe odbędzie się w niedziele na boisku w Lipnicy Wielkiej. Początek o godzinie 17. Dla zwycięzcy oprócz okazałego pucharu czeka nagroda pieniężna w wysokości 1500 zł ufundowana przez Podhalański Podokręg Piłki Nożnej oraz nagrody rzeczowe zasponsorowane przez firmę MiD Sport.
 
Huragan Waksmund – Wolski Lubań Maniowy 2:0 (0:0)
Bramki: 1:0 T. Cyrwus 80, 2:0 Waksmundzki 88.
Huragan: Rejczak – B. Drożdż, K. Potoczak, S. Garcarz, T. Cyrwus – M. Potoczak (85 P. Bryja), Waksmundzki, A. Mozdyniewicz (75 Młynarczyk), B. Mroszczak (68 M. Garcarz) – Zagata, S. Drożdż (90 P. Mozdyniewicz)
Lubań: Świerad – Grzywnowicz (85 Jandura), Czubiak, Darowski, Gołdyn – Ostachowski (65 Wardęga), Noworolnik, Złocki (71 Kuziel), Górecki – K. Kurnyta (65 Karkula), S. Kurnyta.
Sędziowali: Jan Pawlikowski oraz Krzysztof Majewski i Marcin Niewiarowski. Żółte kartki: M. Garcarz – Górecki, Ostachowski. Czerwone: Darowski (68 faul taktyczny), Górecki (za drugą żółtą). Widzów: 150




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    528



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024