W pierwszym treningu zakopiańczyków udział wzięło zaledwie 12 zawodników. Wśród nich był m.in. Michał Stasik, który jesienią występował w trzecioligowym Porońcu Poronin. Brakowało za to m.in. Mateusza Kłosowskiego oraz Mateusza Babicza, którzy noszą się z zamiarem przenosin do LKS Szaflary.

 

- Te pierwsze dni to głównie przeznaczymy na sprawy organizacyjne. Frekwencja powinna się poprawić z każdym kolejnym treningiem. Na pewno będziemy chcieli kogoś pozyskać, bo liga w tym sezonie zapowiada się niezwykle ciekawie. Dlatego przydałaby się szeroka, wyrównana kadra. Na jakieś spektakularne transfery nas na pewno nie stać. Kilka najbliższych dni powinny w tych sprawach przynieść więcej konkretów – mówi trener Jerzy Grabara, którego dalsza praca w klubie z Zakopanego stała pod znakiem zapytania – Przyznam, że nieudana zupełnie dla nas końcówka sezonu sprawiła, że w mojej głowie pojawiły się różne myśli co do mojej przyszłości w klubie. Rozważałem też i rezygnacje. Po rozmowach z działaczami i zawodnikami, zdecydowaliśmy się jednak na kontynuacje współpracy – podkreślił szkoleniowiec.

 

We środę zakopiańczyków czeka pierwszy mecz kontrolny z czwarto ligową Spójnią Osiek. Poza tym w okresie przygotowawczym zagrają oni m.in. z Polonią Poraj i Jarmutą Szczawnica.

16.07: KS Zakopane – Spójnia Osiek

19.07: Huragan – KS Zakopane

23.07: KS Zakopane – Polonia Poraj

26.07: KS Zakopane – Rajsko

2.08: KS Zakopane – Jarmuta Szczawnica

 

Na pierwszym treningu Huraganu zjawiło się 16 zawodników. W porównaniu z poprzednim sezonem brakowało kilku istotnych graczy m.in. braci Garcarzy i Marcina Rejczaka,

 

- Część zawodników przebywa jeszcze na wakacjach, część jest zagranicą. Każdy z nich ma dołączyć do nas w ciągu najbliższych dni. Nikt ze składu jakim dysponowaliśmy w sezonie 2013/2014 nie zgłosił chęci odejścia. Czy będą nowi zawodnicy, to jeszcze za wcześnie o tym mówić. Jeżeli będą jednak jakieś korekty to bardzo niewielkie. Rewolucji robić na pewno nie będziemy – informuje trener Huraganu, Bartłomiej Walczak.

 

W Waksmundzie czekają aż definitywnie rozstrzygnie się sprawa kształtu rozgrywek ligi okręgowej w nowym sezonie. Pomysł podziału ligi na dwie grupy przypadł do gustu szkoleniowcowi Huraganu.

 

- Wydaje mi się, że więcej byłoby plusów. Przede wszystkim poziom poszedł by w górę. Ta grupa limanowsko-podhalańska byłaby bardzo wyrównana. Byłoby trudniej, ale ciekawiej. Do tego z ekonomicznego punktu widzenia też byłoby to dla wszystkich korzystne. Uniknęlibyśmy dalekich wyjazdów do Wójtowej, Kobylanki czy Grybowa – podkreśla Walczak.

16.07 godzina 18.30 (boisko rezerwowe): Huragan – Wiatr Ludźmierz

19.07 godzina 18.30 (boisko rezerwowe): Huragan – KS Zakopane

23.07 godzina 18.30: Lubań Maniowy – Huragan

27.07 (boisko główne): eliminacja pucharu wójta

2.08 godzina 18 (boisko rezerwowe): Huragan – Poroniec Poronin