Przygotowujące się do rozgrywek II ligi, piłkarki Rysów Bukowina Tatrzańska odniosły pierwsze zwycięstwo w meczach sparingowych. Na boisku w Maniowach pokonały 3:0 drużynę Legii Chełmża występującą w grupie kujawsko-pomorskiej III ligi.
Mecz rozstrzygnął się po przerwie, kiedy padły wszystkie gole. Wynik otworzyła już w pierwszej akcji w tej części gry Aleksandra Misiura, która po dokładnym podaniu od Danuty Pisowicz wygrała pojedynek z bramkarką Legii. W 58 min na 2:0 podwyższyła Aleksandra Kukuczka, która wykorzystała rzut karny podyktowany za zagranie ręką we własnym polu karnym jednej z przeciwniczek. Kukuczka w 70 min wpisała się po raz drugi na listę strzelców, tym razem wykańczając składną akcję zespołu.
- Cieszy zwycięstwo i dobra gra. Przez cały mecz mieliśmy przewagę, ale dopiero w drugiej połowie udokumentowaliśmy ją golami. Zresztą po przerwie nasza dominacja był jeszcze wyraźniejsza. Rywalki nie oddały na naszą bramkę ani jednego strzału. Co do porażek we wcześniejszych meczach, to nie robimy z nich tragedii. Graliśmy bowiem z zespołami z pierwszej ligi, które przerastały nas i doświadczeniem, i umiejętnościami. Mnie cieszy, że z każdym kolejnym meczem gramy lepiej. Nowe zawodniczki jakie pozyskaliśmy w lecie już się u nas zaaklimatyzowały i tak jak się spodziewałem, będą naszym dużym wzmocnieniem – ocenił trener i prezes Rysów, Paweł Podczerwiński.
We czwartek Rysy ponownie spotkają się z Legią w meczu towarzyskim, z kolei w niedzielę zmierzą się w z drużyną juniorów Akademii Piłkarskiej z Czarnego Dunajca.
Rysy Bukowina Tatrzańska – KS Legia Chełmża 3:0 (0:0)
1:0 Misiura 41, 2:0 Kukuszka 58 z karnego, 3:0 Kukuczka 70. Sędziował Andrzej Opacian.
Rysy: Dulak – W. Ślęczek, Darda, Nowobilska – Turza, Martinczak, Podżus, Pisowicz, Czubernat – Kukuczka, Misiura oraz Wodziak.