- To dla moich zawodników był pierwszy w życiu turniej. Wspólnie trenujemy niecałe trzy miesiące. Większość z nich nigdy wcześniej nie miała żadnego kontaktu z siatkówką. Przez udział tego typu turniejach chcemy powoli przyzwyczajać ich do rywalizacji i współzawodnictwa. To przecież ma być celem ich treningów – podkreśla trener Gorców, Karol Majewski.

 

Gorce wystawiły do turnieju dwie drużyny. Pierwsza w składzie Mikołaj Mikołajczyk, Michał Batkiewicz i Kacper Szewczyk grała w grupie A i po wygranej 2:0 (15:13, 15:13) w pierwszym meczu nad zespołem GKPS Gorlice II, potem poniosła cztery porażki: 0:2 (6:15, 9:15) z UKS Krzemień Kamionka Wielka, 1:2 (9:15, 15:19, 7:11) z UKS Jedynka Brzeszcz, 0:2 (4:15, 4:15) z Dunajcem Nowy Sącz I oraz 0:2 (7:15, 11:15) z Dunajcem Nowy Sącz III.

 

Druga drużyna Gorców składzie: Wojciech Filarecki, Łukasz Smarduch, Michał Blańda i Krzysztof Brysławski grała w grupie B, gdzie poniosła komplet porażek: 0:2 (12:15: 12:15) z GKPS Gorlice IOI, 0:2 (7:15, 3:15) z Jedynką Biecz I, 0:2 (2:15, 4:15) z Dunajcem Nowy Sącz oraz 0:2 (12:15, 3:15) z GKPS Gorlice I.

 

- Jestem zadowolony z postawy chłopaków. Mimo małych jeszcze umiejętności, walczyli dzielnie i ambitnie. Jesteśmy dopiero na początku drogi do tego aby Ci chłopcy pojęli grę w siatkówkę. Najważniejsze, że nie było w nich widać zniechęcenia po przegranych meczach. Wręcz przeciwnie. Widać, było, że w każdym kolejnym spotkaniu dążą do zwycięstwa. To budujące i dobrze wróży na przyszłość - zaznacza Majewski.