START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Piłka różne
22 kolejka III ligi. Zabójcze dwie minuty
 dodano: 12 Kwietnia 2015    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 Udanie w roli szkoleniowca Porońca Poronin zadebiutował Przemysław Cecherz. W 22 kolejce spotkań III ligi poronianie pokonali na boisku w Nowym Targ 2:0 drużynę rezerw Korony Kielce.


 
 
W pierwszych dziesięciu minutach żadna ze stron nie zaatakowała. W 11. minucie spotkania Poroniec mógł wyjść na prowadzenie. Dawid Bartos egzekwował rzut wolny z narożnika pola karnego, zagrał na długi słupek, gdzie był Rafał Łybyk. Pomocnik Porońca uderzył po długim rogu, ale strzał okazał się niecelny. W 15. minucie groźnie strzelał Janusz Wolański. Sebastian Leszczak przeprowadził rajd, przebiegł kilkanaście metrów, poczarował piłką na linii pola karnego i wystawił futbolówkę Wolańskiemu. Ten uderzył bez zastanowienia z pierwszej, jednak piłka przeleciała kilkanaście centymetrów obok bramki.
 
Dosłownie dwie minuty później powinno być już 1:0. Marcin Pluta przyjął futbolówkę w narożniku pola karnego i huknął w kierunku bramki. Piłka odbiła się od poprzeczki i wróciła do gry. W podbramkowym zamieszaniu udało się jeszcze wyłuskać piłkę i oddać kolejny strzał, ale tym razem na posterunku był Mazur.
W 30. minucie arbiter odgwizdał rzut wolny po faulu na Leszczaku. Do ustawionej na dwudziestym metrze piłki podszedł Dawid Bartos i kapitalnym strzałem w okienko wyprowadził swój zespół do stanu 1:0.
 
Nie minęły dwie kolejne minuty, a wynik brzmiał 2:0. Piłkarz gości sfaulował w polu karnym Leszczka, i arbiter słusznie podyktował jedenastkę. Problem Koroniarzy stał się jeszcze większy, bo Mateusz Zawadzki obejrzał czerwoną kartkę i musiał opuścić plac gry. Rzut karny na bramkę pewnym uderzeniem zamienił Rafał Gadzina.
Poroniec poszedł za ciosem. W 41. minucie po strzale Gadziny piłka o centymetry minęła bramkę. W ostatniej akcji pierwszej odsłony Leszczak huknął potężnie na bramkę Mazura z okolic dwunastego metra. Piłka odbiła się od słupka.
 
W 54. minucie Jan Stopka posłał klasyczny cetrostrzał i Mazur końcówkami palców sparował futbolówkę na rzut rożny. To właśnie ten stały fragment gry mógł przynieść kolejną bramkę dla zespołu z Podhala. W polu karnym mocno się zakotłowało. Chwilę później lewą flanką przedarł się Rafał Łybyk, oszukał zwodem defensora Korony i uderzył po długim słupku. Piłka minimalnie minęła celu.
 
W 67. minucie mogliśmy obejrzeć piękne trafienie. Łybyk zagrał prostopadle do Leszczaka, ten posłał półgórną piłkę zwrotną, ale strzał Łybyka został zblokowany i skończyło się na rzucie rożnym. Minutę później ładną akcję przeprowadził Leszczak. Pomocnik wymanewrował defensywę Koroniarzy, ale jeden z zawodników zdołał zblokować strzał. W doliczonym czasie gry Janusz Wolański technicznym zagraniem uruchomił Łybyka, ten jednak posłał piłkę tuż nad bramką.
 
- Pierwsza połowa doskonała w naszym wykonaniu pod względem taktycznym. Rywal praktycznie nie zagroził naszej bramce, a sami zdobyliśmy dwa gole. Dwubramkowe prowadzenie i fakt, że gramy w liczebnej przewadze sprawił, że w drugiej połowie zagraliśmy troszkę za spokojnie, nie było w nas takiej agresji jaką prezentowaliśmy przed przerwą. Niemniej w 3-4 sytuacjach powinniśmy zdobyć kolejne gole. Cieszy wygrana, ale na pewno jest jeszcze sporo mankamentów, które musimy wyeliminować przed kolejnymi meczami – ocenił Cecherz.


Poroniec Poronin - Korona II Kielce 2:0 (2:0)
Bramki: 1:0 Bartos 30, 2:0 Gadzina 32 z karnego.
Poroniec: Królczyk - Stopka, Pluta, Mikołajczyk ŻK, Kępa – Bartos ŻK, Łybyk, Łyduch (60 Piszczek), Leszczak (82 Zielonka), Wolański - Gadzina (89 Basisty).
Korona II: Mazur – Zawadzki CZK 32, Kiercz ŻK, Bednarski, Zawłocki (21 Paprocki) - Matulka, Kwiecień ŻK, Szmalec (66 Mularczyk), Kobryń - Paprocki, Przybyła.




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    596



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024