We wtorkowym spotkani 26 kolejki spotkań grupy wschodniej IV ligi piłkarze Watry Białka Tatrzańska bezbramkowo zremisowali w Kamionce Wielkiej z tamtejszym Skalnikiem.
- Zadowolony jestem przede wszystkim z gry w defensywie. Gospodarze co prawda posiadali przewagę jeżeli chodzi o posiadanie piłki, ale specjalnie nie zagrażali naszej bramce. Nie przypominam sobie, żeby oddali na naszą bramkę celny strzał. A my najlepsza okazję na gola mieliśmy w pierwszej połowie, kiedy po zagraniu Michala Petrusa, Przemek Zagata przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy. Generalnie jesteśmy zadowoleni z wywalczonego punktu – ocenił trener Watry, Mirosław Kalita.
Skalnik Kamionka Wielka – Watra Białka Tatrzańska 0:0
Watra: Majerczyk - Kuchta, Łojek, Bartos, Kowalczyk – Stopka, Kalita (85 Rabiański), Ł. Remiasz, Petrus (75 T. Remiasz) – Piszczek (46 Lichacz), Zagata.
|