START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
  V Liga i Liga Okręgowa
  IV Liga
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
26 kolejka IV ligi. Szlagier na remis. Punkty za darmo dla Watry
 dodano: 22 Maja 2016    (źródło: M. Zubek www.podhaleregion.pl)

 W szlagierze 26 kolejki spotkań grupy wschodniej IV ligi piłkarze Lubania Maniowy zremisowali 1:1 na swoim boisku z Barciczanką Barcice. Nie doszło do spotkania w Białce Tatrzańskiej, gdzie Watra miała zmierzyć się z Glinikiem Gorlice. Goście przyjechali bez kart zdrowia.


 

Lubań Maniowy – Barciczanka Barcice 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Basisty 63, 1:1 Maślejak 69 z karnego.
Lubań: Świerad – Gołdyn (55 Karkula), Górecki, D. Firek, Młynarczyk – Migacz, Nowak, Kołodziej, Kurnyta (85 Ziemianek), M. Firek (75 Kasica) – Basisty.
Barciczanka: Bieniek – Gryźlak, Zinyak, Saratowicz, A. Zawiślan – Maślejak, Krupa, T. Zawiślan , Kalisz (57 Tarasek) – Tokarczyk (66 Szczepanik), Podgórniak.
Sędziował: Mateusz Czerwień z Myślenic. Żółte kartki: Górecki, Nowak – Saratowicz, A. Zawiślan, T. Zawiślan, Podgórniak. Widzów: 300
Optyczną przewagę przez całe spotkanie posiadali goście. Oni też w ciągu 90 minut stworzyli sobie więcej klarownych do zdobycia sytuacji, ale skuteczność tego dnia nie była ich mocną stroną. W 4 min po rzucie rożnym Saratowicz zgrał głową piłkę na piąty metr do Zinyaka, ten jednak mając przed sobą tylko bramkarza Lubania, fatalnie skiksował. W 30 min po składnym kontrataku, lewą stron przedarł się A. Zawiślan, dośrodkował na środek pola karnego, a tam S. Tokarczyk głową przestrzelił nad bramką. Lubań w tej części gry ograniczył się jedynie do strzałów dystansu. W 40 min Bieńka próbował zaskoczyć z 25 metrów Basisty, ale uderzył zbyt słabo, a w 43 min uderzenie z rzutu wolnego Góreckiego przeleciało obok bramki.
W drugiej połowie w dalszym ciągu inicjatywa należała do przyjezdnych, ale to Lubań w 63 min objął prowadzenie. Akcje zainicjował M. Firek, który minął kilku rywali, zbiegł z prawej strony do środka pola, po czy dograł do Basistego, ten uderzył z linii pola karnego i piłką po rękach interweniującego Bieńka wpadła do bramki. Riposta gości była jednak szybka. W 69 min szarżujący Maślejak został powalony w polu karnym przez stoperów Lubania i arbiter wskazał na „jedenastkę”. Tą pewnie wykorzystał sam poszkodowany. Barciczanka poszła za ciosem i stwarzała sobie kolejne sytuacje bramkowe. W 71 min minimalnie głową przestrzelił Tarasek, a w 80 min po stracie Migacza, Szczepanik uderzył z 20 metrów, ale wprost w Świerada. Zdecydowanie najlepszą okazję na zwycięskiego gola miał w 83 min Podgórniak, który w sobie tylko wiadomy sposób nie potrafił umieścić piłki w bramce będąc metr przed nią (trafił w boczną siatkę). Za tą nieskuteczności gospodarze mogli skarcić gości w samej końcówce, ale w prosty sposób zepsuli dwa kontrataki.
 
- Przyjechaliśmy po zwycięstwo. Co z tego, ze byliśmy zdecydowanie lepszą drużyną, jak wykazaliśmy się skutecznością na poziomie trampkarzy – przyznał po meczu mocno zdenerwowany trener gości Tomasz Szczepański.
- Wiedzieliśmy jakim potencjałem dysponują rywale. Piłkarsko to moim zdaniem najlepsza drużyna w lidze. Dlatego nie chcieliśmy grać „otwartej” piłki. Naszym zadaniem była uważna gra w defensywie i szukanie swoich szans w kontrataku. I takowe były. Szkoda tylko że tylko jedną z nich wykorzystaliśmy. Nie pomogliśmy też szczęściu, prowokując w głupi sposób stratę bramki. Utrzymaliśmy w tabeli przewagę nad Barciczanką, ale też zwiększyliśmy sobie dystans do lidera z Bochni – ocenił z kolei trener Lubania, Łukasz Biernacki.
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    600



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024