Kolejny raz nad jeziorem Czorsztyńskim spotykali się miłośnicy dyscypliny olimpijskiej triathlonu, by wziąć udział w VII już edycji zawodów „Frydman Triathlon”. To największa tego typu impreza w województwie Małopolskim.
Tradycyjnie rywalizowano na dwóch dystansach olimpijskim (1,5 km pływania, 40 km jazdy na rowerze, 10 km biegu) i o połowę krótszym sprinterskim. Start i meta usytuowane były na przystani we Frydmanie. W zawodach wzięło udział blisko 150 zawodników i zawodniczek z wielu regionów Polski.
Dopisała pogoda, choć momentami dawała on mocno zawodnikom we znaki. Podczas zawodów panował bowiem upał. Temperatura powietrza miejscami przekraczała 30 stopni, a wody 21-22 stopnie. Jedynie przez pięć minut burzowe opady zrosiły startujących.
- Zaskoczyła nas zapora w Czorsztynie. Miejscami było płytko i słabiej pływający mogli sobie nawet stanąć, by odsapnąć. Dla dobrze pływających płytkość nie była żadną przeszkodą – mówi główny organizator i pomysłodawca zawodów Lucjan Habieda.
Na rowerach dystans 20 km pokonywano na trasie Frydman – Łopuszna, a trasa „olimpijskiego” wiodła wokół Spisza. Ostatecznie po raz trzeci z rzędu dystans olimpijski wygrał Jakub Woźniak z Krakowa, który na metę dotarł po 2 godzinach i 12 minutach. O 6 minut i 12 sekund był szybszy od Macieja Brzeskiego z Krakowa. Podium uzupełnił Bartosz Olejnik z Opoczna. Wśród kobiet najlepsza była reprezentantka Podhala Maria Hajnos Małecka z Szaflar, która pokonała dystans w czasie 2 godzin i 36 minut. O blisko 6 i pół minuty wyprzedzała Ewę Brzeską, a na najniższym stopniu podium stanęła Michalina Bąk z Krakowa.
Sprint kobiet zakończył się sukcesem Justyny Woźniak, a wśród mężczyzn najszybszy był Jarosław Antosik z Rawy Mazowieckiej. Na piątej pozycji, ze stratą 6 minut i
28 sekund, do mety dobiegł nowotarżanin Mateusz Małecki.
W ramach zawodów odbyły się również Mistrzostwa Polski Lekarzy. Tutaj zwyciężyli Marian Wolff Stefaniak oraz Jakub Błachowiak.
|