START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
KOLARSKIE GWIAZDY W WYŚCIGU FIAT LANG TEAM RACE W WARSZAWIE
 dodano: 16 Czerwca 2019    (źródło: Lang Team)

 Czesław Lang, Lechosław Michalak, Krzysztof Sujka – tak wyglądało podium wyścigu Fiat Lang Team Race w Warszawie w kategorii wiekowej M6. Znakomici kolarze ścigali się  w Wilanowie na dystansie Maxi, a Czesław Lang wpadł na metę o włos przed kolegami z peletonu. Najlepszy czas ze wszystkich na dystansie Maxi uzyskał Maciej Sikora z Warszawy, który ponad 70-kilometrową trasę pokonał w czasie 1:36:57.
 


 
 
 
- Zupełnie nie spodziewałem się takiego występu – mówił na mecie Sikora – wszystko rozegrało się na kilometr przed kreską. Jeden z kolegów zaatakował, ja poszedłem za nim i potem poprawiłem. Grupa nie do końca wiedziała czy mnie gonić czy nie. Na 500 metrów myślałem, że są blisko i że chyba odpuszczę, ale poszedłem do końca i udało się wygrać – cieszył się zwycięzca Maxi. Drugi czas bez względu na kategorie wiekowe uzyskał Radosław Rękawek z Cross Cartel. Wśród pań najszybsza na dystansie Maxi była Agata Kąkiel (Legion-serwis Activejet) z czasem 1:53:56. Taki sam rezultat uzyskała ostatecznie druga Aleksandra Rudzińska z Warszawy – o kolejności zdecydowała fotofinisz. 
 
 
 
Najsilniej obsadzona była kategoria M6, a to za sprawą wicemistrza olimpijskiego z Moskwy Czesława Langa, triumfatora Tour de Pologne Lechosława Michalaka i wicemistrza świata Krzysztofa Sujki. Trzej przyjaciele z peletonu ścigają się systematycznie w wyścigach szosowych i za każdym razem dają z siebie wszystko. Nie inaczej było w niedzielę w Wilanowie. – Cieszę się, bo lata lecą, a forma ciągle jest. Odkąd jestem weganinem to nawet lepsza niż wcześniej. Poprzeczka jest zawieszona wysoko, bo ścigam się razem z Krzysiem Sujką i Leszkiem Michalakiem, utytułowanymi kolarzami. Cieszę się, że dotrzymuję im kroku, a nawet wygrywam na finiszu – powiedział Czesław Lang. Razem z Michalakiem i Sujką współpracowali od startu do mety. - Na drugim okrążeniu mieliśmy boczny wiatr. Tam, jak za starych czasów, zaatakowaliśmy. Pociągnąłem 50 km/h i konkurenci niestety musieli zostać z tyłu. Przejechaliśmy wspólnie około 20 kilometrów i razem wpadliśmy na metę. Dla nas takie ściganie to ogromna przyjemność – przyznał Sujka. Przyjemność, zabawa, ale także poważna rywalizacja. - Mięśnie i głowa pamiętają z dawnych czasów chęć zwycięstwa, pokazania rywalowi siły. I to wszystko mamy na trasie, rozgrywamy twardy wyścig. Jeśli zawodnik nie ma kondycji, to zostaje z tyłu, nie ma przebacz. Mam to wewnętrznie zakodowane od lat, bo przecież na rowerze jeżdżę od 15 roku życia – uśmiechał się Michalak. 
 
 
 
Na dystansie Mini najszybsi okazali się Przemysław Zieliński i Magdalena Kizerwetter – Świda. Dystans Maxi liczył 70,5 km, Mini 53 km. Startujący na obu musieli pokonać 17 kilometrową rundę w okolicach Konstancina-Jeziorny. Start i meta przy Pałacu w Wilanowie, gdzie kolarzom kibicował Zastępca Burmistrza Dzielnicy Wilanów Artur Buczyński – Piękne święto kolarstwa. Dziś było idealnie i pod względem pogody i poziomu sportowego. Cieszę się, bo czekamy na to cały rok i dziś mieliśmy wszystko – radość, aktywność i szybkość, bo niektórzy gnali powyżej 50 km/h. Mam nadzieję, że za rok zaskoczymy uczestników, ale szczegółów nie zdradzę. I zapraszam do Wilanowa na co dzień, bo Wilanów to miejsce przyjazne rowerzystom i ludziom aktywnym – powiedział wiceburmistrz.
 
 
 
W niedzielę w Wilanowie oprócz szosowego wyścigu dla amatorów Fiat Lang Team Race odbył się także wielki finał akcji Rowerowy Maj. Następna impreza dla kolarzy amatorów organizowana przez Lang Team odbędzie się 6 lipca w Gdańsku – będzie to Maraton Rowerowy Lang Team. Miłośnicy kolarstwa szosowego będą mogli wystartować w Tour de Pologne Amatorów 9 sierpnia w BUKOVINA Resort i w ORLEN Lang Team Race 8 września w Bytowie. 
 
 
 
Galeria foto Fiat Lang Team Race (niedziela 16 czerwca): https://bit.ly/2Xfr6c1
 
Wypowiedzi audio po Fiat Lang Team Race (niedziela 16 czerwca) https://we.tl/t-bh1Lm2gsiw
 
 
 
UPALNY MARATON ROWEROWY LANG TEAM W WILANOWIE
 
Adam Żuber (CROSS CARTEL) i Izabela Pazyna (KOMOBIKE SCOTT) okazali się najszybsi na dystansie Grand Fondo podczas Maratonu Rowerowego Lang Team w warszawskim Wilanowie. Płaska i dynamiczna trasa okazała się dla uczestników sporym wyzwaniem, a dodatkowym utrudnieniem była upalna pogoda.
 
– Ja akurat lubię upał, zdecydowanie bardziej wolę ścigać się w takich warunkach, niż jak jest zimno i mokro – mówił Przemysław Mikołajczyk z Agrochest Team, który wygrał na dystansie Mini. Jako jedyny z całej stawki uzyskał na 30-kilometrowej trasie czas poniżej godziny. Wyczyn tym bardziej godny pochwały, iż Mikołaczyk startował po kontuzji i chorobie. Na dystansie Mini z drugim czasem zameldował się Rafał Cichocki z CRMS, a trzeci rezultat uzyskał Bartosz Bejm (Bejm Team). Wszyscy trzech kolarze triumfowali w swoich kategoriach wiekowych. Podobnie było wśród pań na najkrótszym z dystansów. Czołowa trójka to Aleksandra Lach z Rafako Orbea MTB Team, Katarzyna Pakulska z Adalight – Arealamp i Dorota Sulewska z Vienna Life, a każda z zawodniczek była najlepsza w swojej kategorii wiekowej.
 
W swojej kategorii – M-7 – bezkonkurencyjny był Zbigniew Krzeszowiec, mistrz Polski, uczestnik mistrzostw świata i Wyścigu Pokoju. Z maratonami rowerowymi Czesława Langa związany od początku. – Startuję od pierwszej edycji i większość z nich udało mi się wygrać. Tak dokładnie nie pamiętam, ale zbliżam się do setnego maratonu. Za każdym razem czuję adrenalinę. W młodych latach startowałem w Wyścigu Pokoju i ta chęć rywalizacji pozostaje cały czas – mówił Krzeszowiec, który również przyznał, że woli ścigać się w słońcu.
 
Z upałem musieli sobie radzić także uczestnicy dłuższych dystansów. Na Grand Fondo najszybszy był Adam Żuber. – Bardzo gorąco i ciężko. Ale niedługo po starcie odjechałem od stawki i jechałem sam. Co jakiś czas myślałem, żeby zwolnić i jechać w większej grupce, ale ambicja mi na to nie pozwoliła i udało się dojechać do mety – cieszył się kolarz CROSS CARTEL – lubię piaszczyste trasy, bo na co dzień ścigam się w przełajach. Nowa trasa bardzo na plus w porównaniu z poprzednimi latami – mówił Żuber. Drugi czas na Grand Fondo miał Kamil Kuszmider z KK Catena Wyszków, a trzeci Wiktor Gindorowicz UKS Wygoda Białystok. Wśród pań Izabela Pazyna wyprzedziła Anię Wajzer z Sengam Sport Racing Team.
 
Na dystansie Medio najlepszy czas miał Kacper Cacko z Cozmobike Team, drugi rezultat uzyskał Szczepan Płusa ze Starachowic, a trzeci Wojciech Czajka z Agrochest Team. Wśród pań Katarzyna Radziszewska z MCP Bike Team przed Katarzyną Miętkiewicz z Ocynkowni Śląsk i Agnieszką Wilczyńską z AGH Cycling Team. Nagrody dla najlepszych wręczał Artur Buczyński, Zastępca Burmistrza Wilanowa. – Takiej pogody w historii maratonów w Wilanowie jeszcze nie mieliśmy. Powoli zaczynamy zastanawiać się nad maratonami nocnymi – mówił z uśmiechem – Mimo gorąca cieszymy się z tego wydarzenia, zwłaszcza, że mamy dwa dni z rowerami w Wilanowie. Jutro wyścig szosowy, liczę tylko na mały front w nocy i delikatne ochłodzenie – dodał wiceburmistrz.
 
Podczas Maratonu Rowerowego Lang Team w Wilanowie rozegrano także specjalną premię Niepodległej, którą wygrali Adam Żuber i Katarzyna Radziszewska. – Wielkie słowa uznania dla wszystkich, którzy walczyli na trasie, nie tylko z rywalami, ale też z pogodą i własnymi słabościami. W sporcie oczywiście ważny jest wynik, zwycięstwo, ale w maratonach cieszymy się z samej jazdy na rowerze, dojechania do mety i świetnej zabawy – powiedział Czesław Lang, Dyrektor Generalny Lang Team, który otworzył zawody w Wilanowie. 
 




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    1025



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024