Piłkarze Podhala Nowy Targ będą przeciwnikiem Lubania Maniowy w finale Pucharu Polski na szczeblu Podhalańskiego Podokręgu Piłki Nożnej. W rozegranym we środę półfinale nowotarżanie zgodnie z przewidywaniami gładko rozprawili się z A klasową drużyną Białych Biały Dunajec.
Mecz - przy sztucznym oświetleniu - rozegrano w Nowym Targu, ale to Biali pełnili rolę gospodarza.
Do przerwy nowotarżanie prowadzili 4:0, a łupem bramkowym podzielili się Johny Spike Gill i Damian Mrówka. Gil trafił najpierw w 8 min po indywidualnej akcji i w 45 min po dograniu z linii końcowej od Smolenia. Z kolei Mrówka wpisał się na listę strzelców w 25 min - uderzeniem z 8 metra po asyście Smolenia i w 33 min w podobnych okolicznościach, ale tym razem po podaniu od Gilla.
Biali jeden jedyny raz - nie tylko w tej odsłonie, ale jak się okazało w całym meczu - zagrozili bramce przeciwnika w 29 min. Uderzenie P. Łukaszczyka było jednak minimalnie chybił.
Po przerwie na kolejnego gola czekaliśmy do 59 min. Wtedy trafił Burnat. W 73 min lewą stroną uciekł obrońcom Białych Gill, dograł wzdłuż linii bramkowej do Grunta, a ten z najbliższej odległości już tylko dopełnił formalności. W 80 hat-tricka skompletował Gill, który dopadł do piłki na 10 metrze przed bramką Białych i trafił w dalszy róg. W 83 min na 8:0 po centrze Mizi podwyższył Grunt, ustalając tym smym wynik tego spotkania.
Finał pomiędzy Podhalem, a Lubaniem Maniowy ma zostać rozegrany już w przyszły weekend.
Biali Biały Dunajec – NKP Podhale Nowy Targ 0:8 (0:4)
Bramki: 0:1 Gill 8, 0:2 Mrówka 25, 0:3 Mrówka 33, 0:4 Gill 45, 0:5 Burnat 59, 0:6 Grunt 73, 0:7 Gill 80, 0:8 Grunt 83.
Biali: Skupień – Gąsior, K. Łukaszczyk, T. Polak, Bobak – Łojas, Ł. Polak (70 A. Łukaszczyk), Staszel (62 Pańszczyk), Rzadkosz, W. Franosz (66 Tylka) – P. Łukaszczyk (77 B. Franosz)
Podhale: Matoga – Smoleń (60 Mizia), Wajsak (46 Lewiński), Dudek, Wójciak – Gill, Janiczak ŻK, Mianowany (46 Nawrot), Misiura (60 Grunt), Mrówka (46 Dynarek) – Burnat.
Sędziował: Dawid Gaździak.
Piłka różne
