W półfinale nowotarżanie przegrali 1:4 wyjazdowe starcie z Wieczystą Kraków. Okazję do rewanżu nowotarżanie będą mieli już w najbliższą sobotę kiedy oba zespoły w Nowym Targu rozegrają mecz ligowy.
Trener Podhala Szymon Szydełko desygnował na pucharowe spotkanie mocno rezerwowy skład. Szanse dostali głównie młodzi wychowankowie Akademii bądź zawodnicy, którzy w lidze na ogół odgrywają rolę rezerwowych. Nie oszczędził za to swoich najlepszych graczy trener Wojciech Łobodziński i Wieczysta zagrała w optymalnym zestawieniu, oczywiście bez kontuzjowanych od dłuższego czasu m.in. Sławomira Peszko i Radosława Majewskiego.
Pierwsza połowa z gry wyrównana, z momentami dominacji Podhala, ale to Wieczysta schodziła na przerwę z prowadzeniem 2:0.
W 9. minucie gospodarze otwarli wynik po tym jak Pałaszewski dobił obroniony przez Kołodzieja strzał Torresa. Sytuacja ta wywołała spore kontrowersje w nowotarskim obozie, bowiem poprzedził ją ewidentny – wydaje się – faul na Kawuli, który umknął jednak uwadze sędziego. W 38. minucie na 2:0 podwyższył po kontrataku – i kapitalnym podaniu od Faworova – Torres, który wygrał pojedynek sam na sam z Kołodziejem.
W międzyczasie to Podhale miało swoje okazje. Groźnie z dystansu uderzali m.in. Styrczula, Szynka, Żurek i Rogala. W polu karnym szarżował Ustupski. Mnożyły się też stałe fragmenty gry. Strzegący bramki Wieczystej Kowalski nie dał się jednak pokonać.
Gospodarze mecz „zamknęli” w pierwszych 5. minutach drugiej połowy, w których zdobyli kolejne dwa gole. Z serii błędów nowotarżan w defensywie skorzystali kolejno Favorow i Pałaszewski
W 89. minucie honorowe trafienie dla Podhala zaliczył Fabian Burzyński, który „huknął z 25 metra w samo „okienko”.
Wieczysta Kraków – NKP Podhale 4:1 (2:0)
1:0 Pałaszewski 8, 2:0 Torres 38, 3:0 Favorov 46, 4:0 Twarowski 51, 4:1 Burzyński 90.
Podhale: Kołodziej – Szczepański, Kawula (60 Chmelenko), Bocheńczak, Sobek (60 Burnat) – Rogala, Burzyński, Żurek, Mi. Styrczula – Szynka (60 Żołądź), Ustupski (82 Hajdara)
Piłka różne
