START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Mathys Rondel wygrał ORLEN Wyścig Narodów 2024!
 dodano: 20 Maja 2024    (źródło: Lang Team)

 Wielkie emocje pod Hotelem Arłamów! Walka o zwycięstwo w tegorocznej edycji ORLEN Wyścigu Narodów toczyła się do samego końca rywalizacji. Ostatni etap zakończył się zwycięstwem Kazacha Ilkhana Dostiyeva, a białą koszulkę lidera klasyfikacji generalnej ORLEN obronił Francuz Mathys Rondel.


 Ostatni akt zmagań w 6. edycji ORLEN Wyścigu Narodów odbył się na wymagającej trasie z Leska, powiat leski pod Hotel Arłamów. Na dystansie 148 kilometrów znalazło się wiele podjazdów, w tym dwie premie górskie – w Arłamowie oraz Kalwarii Pacławskiej.
 
Walka o ucieczkę dnia znów trwała kilkadziesiąt kilometrów i znaleźli się w niej Kacper Gieryk (TC Chrobry SCOTT Głogów), Eirik Aas (Norwegia), Edvin Lovidius (Szwecja), Ramses Debruyne (Belgia), Filippo D’Aiuto (Włochy), Sebastian Putz (Austria), Emry Faingezicht (Izrael) i Alfred Genaae (Dania). Do czołówki przeskoczyli też Maciej Banaszak (Mostostal Puławy), Jack Brough (Wielka Brytania) i Aslan Silykbek (Kazachstan).
 
Przewaga odjazdu urosła do ponad minuty, ale na trudnej trasie to peleton kontrolował sytuację. Uciekinierzy powalczyli o zwycięstwo na górskiej premii pod Hotelem Arłamów, gdzie najlepsi byli Maciej Banaszak i Kacper Gieryk, jednak po chwili zostali doścignięci.
 
Trudne podjazdy pod Gruszową i Kalwarię Pacławską obfitowały w ataki. Próbował między innymi Matthew Brennan z Wielkiej Brytanii, 3. kolarz klasyfikacji generalnej, jednak jego akcja się nie powiodła. Na szczyt górskiej premii jako pierwszy wjechał Mathys Rondel.
 
Oznaczało to, że najlepszym góralem wyścigu został Pietro Mattio, dzierżący zieloną koszulkę od pierwszego dnia rywalizacji. Włoch był jednym z zawodników, którzy niedługo później oderwali się od głównej grupy.
 
Po licznych przetasowaniach, na czele utworzyła się trzyosobowa grupa, w której jechali Mattio, a także Arno Wallenborn (Luksemburg) i Ilkhan Dostiyev (Kazachstan). Najlepszy na wspinaczce pod Hotel Arłamów był Kazach, który po kilkukilometrowej szarży sięgnął po zwycięstwo. Drugie miejsce zajął Arno Wallenborn, a Włoch Mattio został złapany przez grupę faworytów na kilkaset metrów do mety. Podium uzupełnił Emiel Verstrynge z Belgii.
 
– Bardzo chciałem wskoczyć na podium etapu czy nawet wygrać, ale 600 metrów przed metą zostałem złapany. Zostałem z koszulką górala, z której jestem bardzo szczęśliwy. To bardzo dobry wyścig etapowy. Podobał mi się, a rywalizacja była naprawdę trudna, z wieloma silnymi reprezentacjami – mówił zwycięzca klasyfikacji górskiej Lang Team.
 
Na pierwszych dwóch pozycjach w klasyfikacji generalnej nie doszło do zmian. Zwyciężył Francuz Mathys Rondel, przed swoim reprezentacyjnym kolegą, Brieucem Rollandem. Trzecią pozycję rzutem na taśmę zajął Luksemburczyk Arno Wallenborn. – Przez chwilę było trochę stresująco, bo w końcówce było blisko, ale zrobiliśmy to i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Drużyna wykonała świetną pracę i każdy może być z siebie dumny, to wyjątkowe. W tym roku jestem głodny zwycięstw wszędzie, gdzie pojadę. Cały czas się uczę, ale teraz chcę uczyć się wygrywania – mówił w Arłamowie Mathys Rondel.
 
Najlepszy z Polaków – Filip Gruszczyński – uplasował się na 12. pozycji w klasyfikacji generalnej. Jazdę Biało-Czerwonych chwalił Czesław Lang, Dyrektor ORLEN Wyścigu Narodów. – To najlepsi z najlepszych. 22 reprezentacje narodowe i 3 polskie kluby. To dało też Polakom szansę zobaczyć, w którym miejscu. Na tle dobrych zawodników Polacy naprawdę chcieli się pokazać, starali się być w ucieczkach, finiszować, próbować odjazów w górach i to bardzo cieszy – mówił Czesław Lang.
 
– Wszystko było piękne, ale taką imprezę organizuje się dla ludzi. Tłumy ludzi na trasie, które były w Polsce, szczególnie na mecie w Jaśle, dzisiaj też tłumy z biało-czerwonymi flagami kibicowały przy trasie – to jest dla mnie największa nagroda jako organizatora, bo wiem, że tym wyścigiem dajemy ludziom wiele radości i niesiemy dobrą energię – dodał.
 
To było piękne 5 dni ścigania na czeskich, słowackich i polskich szosach! Rywalizacja stała w wyścigu stała na bardzo wysokim poziomie, a realizacja skrótów oraz transmisji telewizyjnych pozwalała śledzić emocjonujące ściganie. Pozostaje nam obserwować zawodników startujących w tegorocznym ORLEN Wyścigu Narodów i cieszyć się z ich sukcesów w zawodowym peletonie, które niewątpliwie nadejdą już wkrótce.




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    180



 
 
 
 
 
  
  
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2024