START
powrót do strony głównej
     Galeria fotografii
fotografie sportowe
     Terminarz
kalendarium wydarzeń sportowych
     Wyniki
tabele z wynikami zawodów, etc...
Podhale-Sport
Sport UM Zakopane
Sport Bukowina Tatrzańska
Sport UG Czarny Dunajec
Sport UG Poronin
Sport UG Jabłonka
Zakopiańska Liga Biegowa
Sport i zdrowie
EUROPEAN CLIMBING ROUTE
Szkoła Mistrzostwa Sportowego
Sportowcy Podhala
Plebiscyt Najlepszy Sportowiec Podhala
Orlen CUP
Igrzyska STO
Igrzyska lekarskie
ZIMOWE IGRZYSKA POLONIJNE
Olimpiada młodzieży
Igrzyska Olimpijskie Mistrzostwa Świata Igrzyska Europejskie
Tour De Pologne Maratony LANG TEAM
Uniwersjady, MS Juniorów ZIOM
COS Zakopane
Obiekty Sportowe
Rozmaitości
 Kluby sportowe
REDAKCJA
Linki
Zapowiedzi

Dyscypliny
Biathlon
Biegi narciarskie
Dart
Hokej
Kajakarstwo
Konkurencje konne
Koszykówka
Kręgle
Lekkoatletyka
Łyżwiarstwo
Narty
 Piłka nożna
  Halówka Open Z-ne
  Halówka Old-Boys Z-ne
  Halówka Czarny Dunajec
  Podhalańska A klasa
  Podh. I liga Juniorów
  Halówka Jabłonka
  Letnia Liga Czarny Dunajec
  Ligi Amatorów
  Piłka różne
   II Liga
  IV Liga
  V Liga i Liga Okręgowa
  Nowotarska Piłka Halowa
  Halówka Czorsztyn
  Podhalańska Liga Piłki Halowej
Piłka ręczna
Pływanie
Podnoszenie ciężarów
Rowery
 Siatkówka
Ski-Alpinizm
 Skoki narciar. i kombinacja
Snowboard
Sporty extremalne
Sporty motocyklowe
Sporty pożarnicze
Sporty samochodowe
Sporty samolotowe
 Sporty walki
Strzelectwo
Tenis ziemny i stołowy
Unihokej
Wędkarstwo
Wspinaczka
Żeglarstwo

Partnerzy
    Zakopane       UG Jabłonka
  

     wyniki-skoki


 
Gabinet Terapii
   
   Keti


   Skijumping
  AZS-Zakopane  


TZN Zakopane







KS Pieniny




  mecze na żywo
wyniki na żywo
 

IV Liga
4. liga. Zabójcze dziesięć minut Lubania w derbach
 dodano: 11 Września 2025    (źródło: M.Zubek www.podhaleregion.pl)

 Derbowe starcie w IV lidze nie zawiodło – było dużo walki, często na pograniczu faulu, czego potwierdzeniem aż 16 żółtych kartek. Ostatecznie trzy punkty pojechały do Maniów, a Lubań wciąż pozostaje niepokonany w tym sezonie.


 Watra Białka Tatrzańska – Lubań Maniowy 1:3 (0:3)
 
0:1 Kasperczyk 22, 0:2 Kasperczyk 27, 0:3 Chlipała 32 z karnego, 1:3 Styrczula 72
 
Watra: Kobal – Bocheńczak, Łukaszczyk, Gimenez, Styrczula, Pullen, Lutsenko, Rudzki, Pochroń (69 O. Okas), Ustupski (71 Kozłowski), Porębski
 
Lubań: Klag – Kasperczyk, Jandura, Duda (83 Bałos), Plewa (65 Sutor), Pluta (71 Bryja), Firek, Gruszkowski (78 Podgórski), Faron (60 Magdziarczyk), Zaika, Chlipała.
 
Sędziował Florczyk. Żółte kartki: Lutsenko, Styrczula, Kozłowski, Gimenez, Rudzki, Bocheńczak, Rabiański (na ławce), Lupa (na ławce) – Gruszkowski, Kasperczyk, Duda, Chlipała, Faron, Magdziarczyk, Jandura, Sikora (na ławce)
 
Losy meczu rozstrzygnęły się tak naprawdę w dziesięć minut, między 22. a 32. minutą. Wtedy to goście zdobyli trzy gole i praktycznie „ustawili” sobie spotkanie.
 
Do 22. minuty na boisku nie działo się wiele ciekawego, brakowało klarownych sytuacji. I właśnie wtedy padł gol otwierający wynik. Zaika zdecydował się na strzał z 20 metrów, piłka trafiła przypadkowo w głowę Kasperczyka i zmyliła Kobala. Chwilę później mogło być 1:1 – po dograniu Ustupskiego, Rudzki znalazł się na piątym metrze, ale nie trafił czysto w piłkę i szansa przepadła. To szybko się zemściło. W 27. minucie Lubań prowadził już 0:2. Błąd przy wyprowadzeniu piłki wykorzystał Pluta, odebrał futbolówkę i zagrał do Kasperczyka, a ten precyzyjnym strzałem pokonał Kobala. Chwilę później bliski gola był Plewa, ale przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Watry. Co się odwlecze, to nie uciecze – w 32. minucie sędzia podyktował rzut karny za faul Styrczuli na Dudzie. Jedenastkę pewnie wykorzystał Chlipała, ustalając wynik pierwszej połowy na 0:3.
 
Po przerwie gospodarze rzucili się do odrabiania strat. W 47. minucie próbował Rudzki, ale Klag był na posterunku. W 62. minucie bliski bramki był Pullen, który główkował po rożnym minimalnie nad poprzeczką. Goście również mieli okazję na podwyższenie wyniku – w 65. minucie Magdziarczyk nie wykorzystał sytuacji sam na sam z Kobalem. Watra doczekała się jednak gola honorowego. W 72. minucie faulowany w polu karnym był O. Okas, a rzut karny wykorzystał Styrczula. W końcówce obie drużyny miały jeszcze swoje okazje – Magdziarczyk trafił do siatki, ale ze spalonego, natomiast po drugiej stronie po wolnym Styrczuli świetnie interweniował Klag.
 
– Dziesięć minut i trzy nasze prezenty ustawiły mecz. Popełniliśmy zdecydowanie za dużo indywidualnych błędów. Małe rzeczy złożyły się na to, że Lubań ten mecz wygrał zasłużenie. W drugiej połowie, kiedy nie mieliśmy już nic do stracenia, pokazaliśmy jednak, że stać nas na dobrą grę – ocenił trener Watry, Łukasz Cabaj.
 
–Na pewno szybko strzelone gole pomogły nam ustawić mecz. Ważne, że po pierwszym trafieniu poszliśmy za ciosem. Szkoda, że w drugiej połowie daliśmy Watrze drugi oddech, choć uczulałem na to w przerwie. Widać było zmęczenie, bo kiedy Watra odpoczywała w weekend, my graliśmy ciężkie spotkanie z Orłem Ryczów. Zwycięzców się jednak nie sądzi – cieszymy się z wygranej, ale musimy wyciągnąć wnioski – podsumował szkoleniowiec Lubania, Łukasz Schreiner.




«« Powrót do listy wiadomości
 Zapisz w schowku     Drukuj     Wyślij znajomemu    180



 
 
 
   
  
 
 
 
 
 
 

Copyright © MATinternet & Podhale-Sport - ZAKOPANE 1999-2025