Kacper Kupczak triumfował w drugim tego lata konkursie Pucharu Prezesa PZN w kombinacji norweskiej. Młodszy z braci Kupczaków oddał najlepszy skok w serii konkursowej rozgrywanej na skoczni w Wiśle Malince, a następnie nie dał się dogonić żadnemu z rywali na 7,5 kilometrowej trasie biegu na Kubalonce.
Kacper Kupczak (SS-R LZS Sokół Szczyrk) na trasę biegu wyruszył z 58-sekundową przewagą wywalczoną dzięki bardzo dobrej postawie podczas serii skoków rozgrywanej kilka godzin wcześniej na obiekcie im. Adama Małysza. Jako drugi na trasach Istebnej-Kubalonki pojawił się Jan Łowisz (AZS Zakopane), a 97 sekund po Kupczaku – Mateusz Wantulok (AZS AWF Katowice).
Wantulok próbował gonić Kupczaka, jednak sił wystarczyło tylko na wyprzedzenie Łowisza. Jako pierwszy na mecie zameldował się reprezentant Sokoła Szczyrk z niespełna 30 sekundową przewagą nad Wantulokiem. Trzeci Łowisz finiszował 1 min 11,4 sekundy po zwycięzcy.
- Bieg niezbyt mi wyszedł, bardziej jestem zadowolony ze skoku. Był bardzo fajny, wręcz fantastyczny. Dojechałem spokojnie do progu, nie myślałem za dużo i wszystko wyszło jak marzenie. Bardzo odskoczyłem chłopakom już przed biegiem. Na trasie najbardziej bałem się Mateusza Wantuloka. Jest ode mnie dużo starszy i dobrze wytrenowany. Na ostatnim podbiegu strasznie mi siadło i ostatnimi siłami dobiegłem do mety. Na szczęście Mateuszowi nie udało się zniwelować całej straty, jaką miał do mnie i wygrałem – cieszył się Kacper Kupczak. – Coraz lepiej mi się skacze. Dobrze układa się praca z trenerem Klimko w kadrze, potrafimy się dogadać – dodał.
Prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał zwycięzca pierwszego konkursu Pucharu Prezesa PZN Mateusz Wantulok (180 pkt.). Drugi jest Krystian Gryczuk z LUKS-SKI Lubawka (130 pkt.), a trzeci – Jan Łowisz (120 pkt.).
Finałowe zawody Pucharu Prezesa PZN odbędą się 14 września w Wiśle.