Ostatni tegoroczny przystanek Pucharu Świata w kombinacji norweskiej to już tradycyjnie austriackie Ramsau, gdzie rywalizują zarówno mężczyźni, jak i kobiety. W zawodach płci pięknej zwycięstwo w zawodach rozgrywanych w formule startu masowego odniosła Ida Marie Hagen, a jedyna reprezentantka Polski, czyli oczywiście Joanna Kil, zajęła 28 miejsce w gronie 30 zawodniczek. W zawodach mężczyzn drugie zwycięstwo w karierze i jednocześnie drugie w tym sezonie (oraz w zawodach rozgrywanych w formule startu masowego) odniósł Thomas Rettengger. Bardzo mało brakowało, a bracia Rettengger zaliczyliby dzisiaj dublet, jednaj jedną dziesiątą punktu więcej na swoim koncie zgromadził Norweg Jens Luraas Oftebro, który zajął drugie miejsce.
MĘŻCZYŹNI
Dzisiejsze zawody, zarówno kobiet i mężczyzn odbyły się w formule startu masowego, a więc najpierw rozegrano biegi narciarskie (dla mężczyzn na dystansie 10, a dla kobiet na dystansie 5 kilometrów), a następnie przyszedł czas na rywalizację na skoczni, gdzie każdy oddał jeden konkursowy skok. U panów po biegu na pierwszym miejscu plasował się Jens Luraas Oftebro, któy uzyskał czas 25:02.6. Drugi był Stefan Rettengger ze stratą 9.6 sekundy, a czołową trójkę zamknął Ilkka Herola, który stracił do Retteneggera 13 sekund. Tuż za nim uplasował się Vinzenz Geiger ze stratą 13,7 sekundy do zwycięzcy.
Następnie przyszedł czas na skoki, w których żadnych złudzeń rywalom nie pozostawił zwycięzca wczorjaszej rundy prowizorycznej, czyli Thomas Retteneger. Austriak uzyskał 96 metrów na normalnym obiekcie w Ramsau (hs 98) dzięki czemu wygrał całe zawody z notą 136 punktów. Warto dodać, że po biegu starszy z braci Retteneggerów zajmował dopiero 16 miejsce. 9.9 punktu straty zanotował drugi Jens Luraas Oftebro, a jedną dzieisątą więcej młodszy brat zwycięzcy, czyli Stefan Rettenegger. Kolejne miejsca zajęli Johannes Lamparter, Ilkka Herola i Julian Schmid. Sklasyfikowano 58 zawodników, wśród których nie było żadnego reprezentanta Polski. Zdyskwalifikowani za nieprzepisowy kombinezon zostali Dmytro Mazurczuk i Kristjan Ilves. Polacy natomiast są w Austrii, jednak w innej miejscowości, czyli w Seefeld, gdzie w ten weekend rozgrywane są zawody cyklu Alpen Cup. Dzisiaj odbył się tam trening, a jutro i w niedzielę odbędą się pierwsze tej zimy zawody tego cyklu.
WYNIKI BIEGU
PEŁNE WYNIKI
KOBIETY
W zawodach kobiet bieg przyniósł niepokojącą sytuację. Biegnąca w ścisłej czołówce Nathalie Armbruster w pewnym momencie przewróciła się i długo nie mogła podnieść się z trasy, zanim powróciła do rywalizacji. Niemka, która była bardzo zmęczona zarówno w trakcie jak i po zakończeniu biegu zajęła dopiero 13 miejsce tracąc do Idy Marie Hagen, która wygrała bieg 1:30.7 sekundy. Druga w biegu była wczorjasza triumfatorka rundy prowizorycznej, czyli Alexa Brabec ze Stanów Zjednoczonych. Straciła ona do Hagen jednak aż 28.9 sekundy. Trzecia na półmetku rywalizacji była Marte Leinan Lund ze stratą 40.7 sekundy do swojej rodaczki Idy Marie Hagen. Joanna Kil zajęła 16 miejsce tracąc 1:35.3 do zwyciężczyni biegu. Do biegu nie przystąpiła reprezentantka Francji Marion Droz Vincent.
Skoki nie przyniosły zmian na prowadzeniu. Ida Marie Hagen skoczyła 90 metrów co dało jej trzeci wynik w tej części rywalizacji i dość pewnie z przewagą 7.7 punktu nad drugą Alexą Brabec ze Stanów Zjednoczonych. Skład podium uzupełniła ze stratą 17.3 punktu do Hagen, piąta zarówno w biegu jak i w rywalizacji na skoczni Finka Minja Korhonen. Kolejne miejsca zajęły Katharina Gruber, Yuna Kasai i Marte Leinan Lund. Joanna Kil po nieudanym skoku na odległość zaledwie 65,5 metra spadła na 28 miejsce w stawce 30 zawodniczek. Zdyskwalifikowane za nieprawidłowy kombinezon zostały Włoszka Greta Pinzani oraz Czeszka Tereza Koldovska.
WYNIKI BIEGU
PEŁNE WYNIKI
Jutro w Ramsau ostatnie w tym roku zawody Pucharu Świata w kombinacji norweskiej. Tym razem zawody zostaną rozegrane formułą Gundersena. Panie zmierzą się na skoczni już o 8:30, a bieg na dystansie 5 kilometrów zostanie rozegrany o godzinie 15:30. Mężczyźni natomiast na skoczni mają zmierzyć się o godzinie 9:15, a bieg na dystansie 10 kilometrów ma zostać rozegrany o godzinie 14:45.
Zdjęcie: PZN
Źródło: fis-ski.com
Maciej Sulowski