Sobotni konkurs Letniej Grand Prix był bardzo emocjonujący.
Wielki festiwal skoków tak można było podsumować sobotnie zawody - szóstą edycję indywidualnych konkursów w ramach Letniej Grand Prix. Adam Małysz, Marcin Bachleda, Maciej Kot i Wojciech Skupień wystartowali w serii finałowej a Adam Małysz nie zawiódł kibiców - wygrał konkurs wyrównując rekord Wielkiej Krokwi.
W galerii fotoreportaż z zawodów.
Wiecej zdjęć wkrótce.
Po serii próbnej, w której Adam Małysz zajął drugie miejsce z najdłuższym skokiem na odległość 122m, Jury podjęło decyzję o podniesieniu rozbiegu z 13 na 15 belkę. Z początku nic nie wskazywało na to że skoczkowie będą tak daleko szybować. Pierwszych 25 zawodników miało lekki wiatr wiejący przeważnie w plecy i lądowali oni pomiędzy 100 a 120 m. Po przerwie technicznej wiatr osłabł i jak powiedział Marcin Bachleda "powietrze stało się gęste" i od razu odległości były dłuższe.
Czech Jakub Janda wylądował na 125 m a następni po nim Polacy Marcin Bachleda oraz Maciej Kot uzyskali po 124,5 m. Wojciech Skupień, który po kontuzji rozpoczął nie tak dawno treningi, skoczył 125 i 5 m, no a potem zaczęło się. Austriak Martin Koch pierwszy przekroczył i to o 1,5 m odległość 130 m. Kolejni zawodnicy równie daleko skakali ale prawdziwa euforia ogarnęła kibiców, po skoku reprezentanta Słowenii Damian Jerneja, który skoczył 137 m Zaledwie pół metra mniej uzyskał Szwajcar Simon Ammann. Wolfgang Loitzl z Austrii skoczył 138 m ale lądowanie na dwie nogi dały mu znacznie niższą notę od
wcześniej skaczącego Szwajcara Andreasa Kuettela, który mimo iż miał krótszy skok na odległość 134m ale elegancki telemark przy lądowaniu zapewnił mu noty po 19 pkt.
Adam Małysz wysoko podciągnął poprzeczkę wyrównując letni rekord skoczni -139,5 m z września 2004 r należący do Norwega Daniela Forfanga. Lider LGP Thomasa Morgenstern skoczył w tej serii o 2,5 m bliżej od Adama Małysza. Wszyscy czterej Polacy zgłoszeni do sobotniego konkursu zakwalifikowali się do finałowej rundy.
Jury na drugą kolejkę obniżyły belkę startową o jeden poziom i skoki były już trochę krótsze, ale walka była bardzo zacięta.
Powyżej 130 metrów skoczyli tylko dwaj zawodnicy Thomas Morgenstern i Adam Małysz Obaj uzyskali odległość 133,5 m Polak miał lepsze noty i pokonał Austriaka mając 5,5 pkt więcej. Tytuł Man of the Day uzyskał austriacki zawodnik Martin Koch.
Marcin Bachleda, który pierwszą kolejkę ukończył na20 miejscu ostatecznie uplasował się na miejscu 14-tym Maciej Kot zajął 17 pozycję a Wojciech Skupień 25.
Wspaniałe sportowe widowisko oglądało blisko 20 tyś widzów, zgromadzonych na stadionie Wielkiej Krokwi oraz przy ulicy Piłsudskiego oraz Bronisława Czecha
Wyniki sobotniego konkursu:
1. Adam Małysz Polska (139,5m, 133,5, m 296,4 pkt)
2. Thomas Morgenstern Austria (137,0m, 133,5 m, 290,9 pkt)
3. Wolfgang Loitzl Austria (138,0m, 129,0 m, 273,6 pkt )
4. Jernej Damjan Słowenia (137,0m 125,5 m, 267,0 pkt)
5. Simon Ammann Szwajcaria (136,5m, 125,0 m, 265,2 pkt )
6. Andreas Kofler Austria (135,0m, 124,5m, 264,6 pkt)
7. Gregor Schlierenzauer Austria (133,0m, 124,5m, 262,5 pkt)
8. Martin Koch Austria (131,5m, 125,5m, 260,1 pkt)
9. Harri Olli Finlandia (132,5m, 123,0m, 258,9 pkt)
10. Andreas Kuettel Szwajcaria (134,0m, 121,0m, 258,0 pkt)
Georg Spaeth Niemcy (133,0m, 122,0m, 258,0 pkt)
...
14. Marcin Bachleda Polska (124,5m, 123,5m,244,9 pkt)
17. Maciej Kot Polska (124,5m, 123,0m, 243,0 pkt)
25. Wojciech Skupień Polska (125,5m,118,0m,233,8 pkt)
Czołówka klasyfikacji GP po sześciu konkursach:
1. Thomas Morgenstern 500 pkt
2. Adam Małysz 460
3. Gregor Schlierenzauer 317
4. Wolfgang Loitzl 249
5. Simon Ammann 231