Adam Małysz musiał przerwać treningi w Skandynawii i powrócił do Polski. Powodem były problemy ze stawem kolanowym.
Nasz skoczek został zbadany przez lekarza Aleksandra Winiarskiego w nowotarskim szpitalu i poddany zabiegom rehabilitacyjnym w Zakopanem. Czeka go przerwa w treningach.
"Zrobiliśmy rezonas magnetyczny oraz USG. Badania nie wykazały żadnego istotnego uszkodzenia. Dobrze jednak nie jest ponieważ pojawił się wysięk. Moim zdaniem to wynik przeciążenia lub mikro urazów a nie poważnego urazu, który zmusiłby nas do unieruchomienia kończyny czy też co gorsza zabiegu. Wystarczy odpoczynek i zabiegi rehabilitacyjne. Zaleciłem przerwę w treningach przynajmniej do poniedziałku. Jeżeli objawy ustąpią to nie widzę konieczności dłuższej przerwy. Jeżeli się utrzymają, to umówiliśmy się z Adamem na kontrolne badania i wtedy zapadnie decyzja co dalej" powiedział doktor Aleksander Winaisrki
A tak na temat zabiegów rehabilitacyjnych wypowiedział się fizjoterapeuta Rafał Kot:
" Nie jest to nic groźnego -wszystko jest OK. Adam Małysz ma wykonywane proste zabiegi tzn chłodzenie , taping czyli naklejone specjalne plastry a poza tym wykonaliśmy rposte i nieskomplikowane zabiegi przy pomocy lasera i magnetronic-u, które powinny wystarczyć. Skoczek wróci do domu i w Wiśle będą kontunuowane te zabiegi bo nie ma sensu żeby dojeżdżał do Zakopanego - tam też je można zrobić."
|