|
T Pochwała poza podium - fot J. Michalczuk |
Tomasz Pochwała w dobrym humorze wyruszy na Uniwersjadę. W ostatnich przed wyjazdem zawodach Pucharu Kontynentalnego w Harrachovie zajął czwarte i dziesiąte miejsce, w dodatku niewiele tracąc do najlepszych.
W piątkowym konkursie Pochwała był o krok od podium. Po skokach zajmował 5. miejsce. Polak uzyskał 94 metry i przed biegiem miał tylko 16 sekund do lidera Ivana Panina (96,5m). Mateusz Wantulok skoczył 84,5 metra i zajmował 27. miejsce, a Andrzej Zarycki (79m) był 42.
Zawody ostatecznie wygrał Tomaz Druml z Austrii, który atakował z 8. miejsca. O drugą pozycję walczyła trójka zawodników: Taylor Fletcher, Thomas Kjelbotin i Tomasz Pochwała. Fletcher jako pierwszy wpadł na metę, a w sekundowych odstępach kolejno: Kjelbotin i Pochwała. Tym sposobem Polak znalazł się tuż za podium. Andrzej Zarycki zajął 39. miejsce, a Mateusz Wantulok był 40.
W drugim dniu rywalizacji Pochwała znów wylądował w pierwszej dziesiątce, choć tym razem skok był nieco gorszy. Zakopiańczyk lądował na 88,5 metrze i zajmował 16. miejsce. Wantulok plasował się na 25. miejscu (86m), a Zarycki (81m) był 46.
Bieg na 10km sprawił, że Pochwale udało się awansować o 6 pozycji - na 10. miejsce. Zarycki przesunął się na 35. miejsce, a Wantulok spadł na 44. Wygrał po finiszu Fabian Riessle przed Tomazem Drumlem i Taylorem Fletcherem.
|