16 skoczków potwierdziło swój udział w sobotnich skokach do celu- konkursie wg formuły , której pomysłodawcą jest sam Adam Małysz. Zmagania bedą jednym z elementów sobotniego benefisu naszego najlepszego skoczka, który w lotami w Planicy zakończył swoją karierę zawodniczą.
W galerii kilka fot z Planicy autorstwa członków delegacji UM Zakopane.!!!!
Benefis Małysza poprzediz roczysta sesja Rady Miasta Zakopane, podczas, której Adamowi Małyszowi wręczone zostanie honorowe obywatelstwo Zakopanego
Sam benefis rozpocznie się o godz 15.30
"Każdy zawodnik odda dwa skoki, ale zanim stanie na rozbiegu Wielkiej Krokwi zakręci kołem fortuny, na którym będą zaznaczone odległości w przedziale od 120 do 134 metrów. Tą, którą wylosuje, będzie musiał osiągnąć. Jeśli wyląduje w miejscu, które ukazało się na kole otrzyma 100 punktów, jeżeli nie, to za każdy metr odstępstwa odejmie mu się 10 punktów" - tłumaczy zasady skoków do celu Jan Kowal kierownik zawodów.
Zawodnik po naradzie z trenerem będzie też miał możliwość zdecydowania, z której belki startowej odda skok.
Skocznia jest w pełni przygotowana na tak niecodzienne skoki:
Na samym obiekcie trwa montaż trybun, płotków a wybieg zeskok i rozbieg jest już gotowy na skoki.
" Skocznie przygotowaliśmy jak na wielki Puchar Świata. Dzięki panującej w nocy niskiej temperaturze obiekt udało nam się dośnieżyć. Zaczęliśmy już w czwartek i pracujące przez kolejne noce trzy armatki nadłożyły ponad 30 centymetrów śniegu. Na wybiegu leży go więc łącznie ponad 60 cm. Dzisiaj na zeskoku pracował ratrak Ewerest." powiedział Andrzej Stryczek - kierownik działu technicznego COS.
"Jesteśmy również przygotowani na nagłe ocieplenie . Na wypadek gwałtownej odwilży mamy zgromadzony odpowiedni zapas śniegu, a także środki chemiczne potrzebne do jego utwardzenia - salmiak do posypywania zeskoku i wybiegu oraz azot do mrożenia rozbiegu" - dodał Andrzej Stryczek.
"Niestety w weekend spodziewamy się załamania pogody, mogą pojawić się opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Będzie też chłodno - temperatura spadnie do zera, a wieczorem do minus 2-3 stopni. Poczucie chłodu może też zwiększyć znaczna wilgotność powietrza. Przewidujemy słaby i umiarkowany, ale mogą być momenty, w których trzeba będzie na kolejne skoki trochę poczekać. Nad Podhalem tego dnia przechodzić będą fronty atmosferyczne więc okresowo opadom mogą towarzyszyć silniejsze podmuchy, ale i też dzięki nim może się okresowo przejaśniać, chociaż na słoneczne chwile raczej nie ma co liczyć" - powiedział kierownik stacji hydrologiczno-meteorologicznej IMGW w Zakopanem Michał Furmanek.
Organizatorzy przygotowali też wiele niespodzianek, " Z powodu przewidywanego załamania pogody pod znakiem zapytania stoją zaplanowane pokazy pilotażu i skoków spadochronowych. Niski pułap chmur i opady mogą uniemożliwić ich przeprowadzenie. Program sobotniego benefisu Adama Małysza przewiduje pokazy grupy Red Bull Skydive Team oraz śmigłowca Bolkow BO-105. Z propozycją uświetnienia imprezy wystąpiło także wojsko. "Grupa pilotów latających na polskich F-16 zaproponowała, że Jastrzębie wykonają specjalny pokaz dla Orła z Wisły. Jednak i pogoda i teren szczególnie chroniony przyrodniczo, nad jakim przelot miałby się odbywać raczej wykluczą tę atrakcję" - powiedziała Katarzyna Ziemska - organizator benefisu.
" Swoj udział w skokach potwierdziło 16 zawodników. Oczywiście skakać będzie Adam Małysz, a ponadto na liście startowej są Rosjanie Ilja Rosljakow i Denis Korniłow, Fin Matti Hautamaeki, Norweg Bjoern Einar Romoeren, Szwajcar Simon Ammann, Austriacy Gregor Schlierenzauer, Martin Koch i Thomas Morgenstern, Niemcy Martin Schmidt i Michael Uhrmann, Czech Jakub Janda oraz Polacy Kamil Stoch, Piotr Żyła, Marcin Bachleda i Adam Cieślar" - wyliczała Katarzyna Ziemska.
Dodała, że wielu wybitnych sportowców zasiądzie także na trybunach. "Na pewno byli skoczkowie narciarscy Sven Hannavald i Andreas Goldberger. Wysłaliśmy dużo zaproszeń m.in. do Justyny Kowalczyk, jednak na dzień dzisiejszy nie mamy potwierdzenia ich przyjazdu. Dla części zawodników jest to jeszcze sezon startowy, więc nie wszystkim uda się być z nami w Zakopanem" dodała.
Organizatorzy spodziewają się że w okolicach Wielkiej Krokwi może znaleźć się nawet 40 tys widzów a na trybunach znajdzie się 21,5 tys więc będzie to jedna z największych imprez w Zakopanem.
"Przygotowujemy się jak na wielki Puchar Świata. Spodziewamy się dużej liczby kibiców - jakiej - trudno powiedzieć. Organizatorzy mówią o 60 tysiącach, ale musimy się liczyć z tym, że ostatnie skoki najlepszego poklskiego skoczka przyjedzie zobaczyć znacznie więcej osób, stąd też w mieście w tym dniu czuwać będą policyjne siły wojewódzkie i powiatowe, funcjonariusze straży granicznej, straży pożarnej i policji municypalnej.
Telebimów w okolicy skoczni nie będzie. "Będzie na pewno jeden w centrum miasta, jednak w samym sąsiedztwie skoczni nie przewidujemy zainstalowania takich urządzeń. Ustawienie telebimu wiąże się ze zgromadzeniem w tym miejscu wielu kibiców, a zodnie z przepisami ustawy o imprezach masowych, za bezpieczeństwo każdej grupy składającej się z ponad tysiąca osób ktoś musiałby wziąć odpowiedzialność. Ustawiając telebim automatycznie stajemy się organizatorem takiej imprezy." Powiedział burmistrz Janusz Majcher.
Dlegacja UM podczas konkursu w Planicy wręczyła Adamowi Małyszowi oficjalne zaproszenie na sobotnią sesję w hotelu Kasprowym.