Kamil Stoch zajął drugie miejsce w trzecim konkursie Turnieju Czterech Skoczni. Na skoczni Bergisel w Innsbrucku ogromną radość kibicom sprawił reprezentant Austrii Gregor Schlierenzauer, który w znakomitym stylu wygrał zawody i objął prowadzenie w całym turnieju. Wysokie dziewiąte miejsce zajął kolejny z Polaków Maciej Kot.
Gregor Schlierenzauer już w pierwszej serii nie pozostawił rywalom złudzeń, szybując na odległość 131,5 metra. Dawało to Austriakowi prawie 10 punktów przewagi nad drugim Andersem Bardalem. W finale najlepsi rywalizowali w trudnych warunkach. Znakomity skok Kamila Stocha (124,5 i 123 m) sprawił, że Polak wysunął się na prowadzenie w konkursie. Ostatecznie tylko Schlierenzauerowi udało się go wyprzedzić (o 12,8 punktu) i Kamil po raz drugi tej zimy wskoczył na drugi stopień podium. Na trzecim miejscu zawody ukończył Anders Bardal (125 i 120 m).
Zwycięzca dwóch pierwszych konkursów Anders Jacobsen dzisiaj zawiódł, zajmując dopiero siódme miejsce i stracił prowadzenie w Turnieju Czterech Skoczni na rzecz Schlierenzauera.
Po raz drugi z rzędu w czołowej dziesiątce zawodów uplasował się Maciej Kot. Skoczek z Zakopanego uzyskał dziś 121,5 i 119 metrów, co dało mu dziewiąte miejsce.
Punkty zdobyli dziś także 22. Piotr Żyła (125 i 117,5 m) oraz 27. Krzysztof Miętus (117,5 i 118 m).
36. był Dawid Kubacki (117,5 m), a Stefan Hula (118,5 m) zajął 39. pozycję.
|